ME CX Masters – Bieniasze, Czarnota i  Misina z dobrymi wynikami

HomeWyniki

ME CX Masters – Bieniasze, Czarnota i Misina z dobrymi wynikami

fot. Giacomo Podetti/Vitesse

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA


W sobotę 9 listopada 2019 we włoskiej miejscowości Silvelle w regionie Veneto rozegrane zostały Mistrzostwa Europy w kolarstwie przełajowym w kategorii Masters.

Rzut okiem na trasę jeszcze kilka dni temu zapowiadał dość szybką i dynamiczną rywalizację, ale piątkowe intensywne opady deszczu odwróciły sytuację.

Już podczas piątkowego treningu zawodnicy musieli mierzyć się nieskończonymi się pokładami błota i mimo zapowiadanej słonecznej pogody na sobotę nic raczej nie mogłoby w tak krótkim czasie zmienić warunków.

fot. Giacomo Podetti/Vitesse

Rywalizacja rozpoczęła się od najstarszych kategorii wiekowych. Najstarszych przez duże „N”, bo w kategorii 75+ rywalizowali zawodnicy urodzeni w latach 1943, 1944 i 1945:

  1. BARNETT Victor GBR (1945) 35:19
  2. VAN DE WIEL Lambert NED (1943) 38:48 +3:29
  3. SEMENT Jean Pierre FRA (1944) 46:10 +10:51

W poszczególnych kategoriach na najwyższym stopniu podium stanęli zawodnicy z wielu krajów Europy, trochę na przekór Holendersko Belgijkiej dominacji, której możemy się spodziewać podczas niedzielnych wyścigów juniorów, orlików i elity:

Mężczyźni:

  • 75+: Victor Barnett (GBR)
  • 70-74: Jean Bernard Galissaire (FRA)
  • 65-69: Roy Hunt (GBR)
  • 60-64: Mark Verloo (BEL)
  • 55-59: Guido Verhaegen (BEL)
  • 50-54: Erik Dekker (NED)
  • 45-49: Massimo Folcarelli (ITA)
  • 40-44: Augustin Navarro Vidal (ESP)
  • 35-39: Ondrej Zeleny (CZE)

Kobiety:

  • 60+: Lucia Pizzolotto (ITA)
  • 55-59: Suzie Godart (LUX)
  • 50-54: Beatrice Mistretta (ITA)
  • 45-49: Karine Temporelli (FRA)
  • 40-44: Maris Kaarjarv (EST)
  • 35-39: Elleke Claessen (BEL)

Na starcie w kilku kategoriach stanęło pięciu Polaków:

Maksymilian Bieniasz w kategorii 35-39 zajął 10. miejsce / +8:29

Jechaliśmy z Želenym i niestety na zakręcie kierownica pierwszego zawodnika wpadła w moją przerzutkę, która przestała pracować. Niestety zorientowałem się o tym dopiero za boksem, więc musiałem przebiec całą rundę. Po zmianie roweru udało mi się odrobić kilkanaście miejsc. Niestety warunki były bardzo trudne. Na rowerze dało się przejechać może 300 m z całej rundy. To nie był przełaj…

Mirosław Bieniasz w kategorii 40-44 zajął 14. miejsce / +9:39

Jak na tyle biegania to jestem bardzo zadowolony. Ostatni mój start, gdzie było więcej biegania niż jazdy był ze 3 lata temu w Poraju na Pucharze Polski. Bez możliwości dwukrotnej zmiany roweru na rundzie można było zapomnieć o dobrym wyniku.

Bogdan Czarnota w kategorii 45-49 zajął 5. miejsce / +4:19

Piotr Żebrowski w kategorii 45-49 zajął 25. miejsce / +15:04

W sumie to jechało się fajnie, ale bieganie to dramat. Do tego spadał mi łańcuch, a dogrzebanie się do niego w tych warunkach to wyczyn. Warunki były takie, że trzeba często było wymieniać rower – czysty byłoby lżej nosić. Na niestety nie miałem nikogo na boksie. Podsumowując – przeżycie może i fajne, ale wolę kiedy jeżdżenia na rowerze jest zdecydowanie więcej niż biegania.

Andrzej Misinia w kategorii 65-69 zajął 8. miejsce / +4:11

Pełne wyniki pierwszego dnia Mistrzostw Europy CX w Silvelle – link

Plan transmisji niedzielnych wyścigów – link


Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie także dzięki Tobie! Spodobał Ci się przeczytany tekst? Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i dzielić się pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 1