Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Piąta edycja Owocowego Przełaju przechodzi do historii jako jedne z najlepiej zorganizowane oraz najliczniej obsadzone zawody przełajowe w Polsce. Tego jeszcze nie grali – wyścig towarzyszący dla amatorów zgromadził na starcie 115 osób, a w sumie na listach startowych niespełna 450 nazwisk. W rywalizacji elity pewnie wygrywają Dominika Włodarczyk i Bartosz Mikler (pełne wyniki).
Komentarz postartowy:
Mimo że jako zawodniczka stawiam na formułę XCM (maratony MTB), to do przełajów ciągnęło mnie od dłuższego czasu. A że lubię stawiać sobie nowe wyzwania, po konsultacji z moimi trenerami postanowiłam startować w CX z licencją elity!
‘Owocowy Przełaj’ był moim debiutem w tej dyscyplinie i z taką obsadą – świetny wyścig! Trasa spodobała mi się już na w trakcie treningu dzień przed, a w niedzielę atmosfera w miasteczku zawodów tylko wzmocniła moje pozytywne odczucia.
Moment startu na przełajach jest zdecydowanie mocniejszy niż na giga maratonach, co poskutkowało tym, że na samym początku zostałam nieco w tyle, ale od razu rozpoczęłam pościg wyprzedzając kolejne zawodniczki. Świetnie się czułam na fragmentach pod górę, a od drugiego okrążenia wpadłam już w swój rytm, więc nawet chwilami pojawiał się uśmiech :) Poza tym nie mogłam szczerze się nie uśmiechnąć słysząc super doping ze strony mojej ekipy Cyklo Kwidzyn i znajomych z innych klubów – BARDZO to niosło!
Dziękuję Wam jeszcze raz, bo dzięki Waszej obecności i wsparciu były to dla mnie wyjątkowe zawody.
Na ostatnim okrążeniu zobaczyłam przed sobą jedną z zawodniczek U-23 – postanowiłam walczyć do końca i spróbować przebić się o oczko wyżej – w trakcie tych 10 minut dużo nadrobiłam, ale ostatecznie przegrałam o 7 sekund. Na mecie zameldowałam się jako 9. zawodniczka Open (Elita K, U-23 i Juniorki).
Gratulacje dla wszystkich dziewczyn – był ogień!
Wiem ile jeszcze pracy przede mną, ale z pełnym zaangażowaniem trenuję dalej. A kolejnych przełajów już nie mogę się doczekać! Następny przystanek podwójny Puchar Polski w kolarstwie przełajowym we Władysławowie, a dokładniej na terenie COS Cetniewo.
COMMENTS