„Miłosna” historia Old School MTB Gdańsk – XCM Miłosna

Po pierwszej edycji tego wyścigu, która odbyła się na wiosnę, spłynęło dużo pozytywnych komentarzy. Tym razem zwarliśmy szyki i pojechaliśmy w czternastoosobowym składzie. Wyścig miał limit 150 osób startujących, co było właściwym posunięcie przy charakterze trasy, która po prostu zachwyciła. Pętla miała 14 km z sumą przewyższeń 320 m. Startujący mieli do pokonania jedną lub dwie pętle w zależności od wybranego dystansu. Z terenu zostało wyciśnięte ile można pod postacią trawersów, singli, uskoków, muld, korzeni, wijących się wąwozów i technicznych piaszczystych zjazdów których posmak jeszcze czujemy. Tym samym już nie będziemy kojarzyć Kwidzyna z nudną płaską Skandią, tylko z terenem gdzie jest duży potencjał. Tak jest w przypadku kiedy to kolarze robią zawody dla kolarzy i jest to ich pasją, za co dziękujemy grupie Cyklo Kwidzyn :)

Minusów nie stwierdzono. Co do plusów to długa lista: super atmosfera, brak opłaty startowej, elektroniczny pomiar czasu, super oznaczenie, ciepły posiłek, ciasto upieczone przez żony zawodników z Cyklo Kwidzyn, przedszkole do opieki nad dziećmi, super nagrody w każdej kategorii oraz Puchary, kwiaty dla dziewczyn na podium, uścisk dłoni burmistrza Kwidzyna i zimna puszka Coli po przekroczeniu mety :) Czekamy już teraz na kolejne edycje, może CX na zimę :)