Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Kolejna edycja Pucharu Polski XC za nami. Tym razem ścigaliśmy się w Sławnie na trasie zeszłorocznych Mistrzostw Polski. Startowałem tu już wiele razy. Zazwyczaj fajnie się tu czuję i mam dobre wspomnienia z tego miejsca. Po tym weekendzie wspomnienia są jeszcze lepsze :)
Początek wyścigu nie poszedł po mojej myśli. Pogubiłem się, źle wszedłem w pierwsze zakręty i spadłem na miejsce 10-12. Cała pierwsza runda, to wyprzedzanie i pogoń za czołową grupką. Drugie okrążenie zacząłem już w „czubie”, w składzie: Kornel Osicki, Marceli Bogusławski, Filip Helta, Kuba Zamroźniak. W połowie wyścigu zdecydowałem się na podkręcenie tempa. Zyskałem trochę przewagi, ale chwilę później dojechał do mnie Marceli. Zawodnik Bieniasz Bike Team musiał jednak zwolnić z powodu skurczy, więc już samotnie jechałem na prowadzeniu.
Ostatnie dwie rundy starałem się kontrolować sytuację, tak aby mieć dość bezpieczną przewagę nad goniącym mnie Kubą Zamroźniakiem. Do końca czułem się dobrze, nie popełniłem żadnych błędów i wygrałem swój pierwszy Puchar Polski XC :)
Wynik bardzo cieszy. Forma wciąż jest ok i mam nadzieje, że utrzymam to do końca sezonu :)
COMMENTS