Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Nie sądziłem, że po tym co napisałem ostatnio tak szybko znów będę zmuszony napisać parę słów. Tym razem jednak nie będzie stricte o Pucharze Polski w maratonie MTB, ale o kolarstwie. A dokładniej o kolarstwie górskim. Otóż tu nigdy nie będzie dobrze.
Jako osoba spinająca temat PP XCM miałem w tym roku dostęp do fanpage Pucharu Polski MTB, który jak sama nazwa wskazuje dotyczy zarówno cross country, maratonów, jak i w sumie wszystkich innych odmian kolarstwa górskiego. Miałem, bo kilka dni temu Komisja MTB działająca przy Polskim Związku Kolarskim uznała, że działam na szkodę kolarstwa w Polsce, psuję jego wizerunek i nie powinienem mieć prawa do zamieszczania informacji na tym fanpage. Warto też przypomnieć, że przewodniczący Komisji MTB w grudniu powiedział mi, że „maratony MTB to nie kolarstwo górskie”.
Profesjonalnych klubów mamy w Polsce kilka, profesjonalnych kolarzy górskich, którzy mogą nawiązać walkę z czołówką można policzyć na palcach jednej ręki, co pokazały ostatnio ME w maratonie MTB, o Pucharze Świata w Czechach nie wspominając. Ale Komisja MTB wie lepiej jak uzdrowić kolarstwo w Polsce. Dzieląc to, co ledwo udało się posklejać. B-R-A-W-O!!!
COMMENTS