Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Większość dróg w ten weekend prowadzi do Jeleniej Góry, gdzie rozegrany zostanie wyścig. No właśnie. Fanpage nazywa się „Jelenia Góra Trophy Maja Włoszczowska”. Lang Team nazywa ten wyścig hucznie „Grand Prix MTB”, a wszyscy i tak mówią „Maja Race”. I tego ostatniego się trzymajmy.
Maja Race w tym roku trochę się zmienia. Z duchem czasu. Wypada XCE, a na jego miejsce wchodzi w sobotnie popołudnie XCC czyli ściganie się po widowiskowej mini rundzie. Prawie jak na torze ;) W niedzielę klasyczne XCO z kilkoma międzynarodowymi nazwiskami. Dla wielu polskich zawodników to będzie jedyna szansa sprawdzenia się z mocnymi zagranicznymi zawodnikami.
A poza tym nie ma co się czarować, ten wyścig to święto kolarstwa górskiego. To jedyny wyścig z kalendarza UCI (C1) rozgrywany w tym roku w Polsce. Informacja prasowa organizatora do poczytania tu.
W temacie cross country w niedzielę dwie alternatywy, skierowane mimo wszystko bardziej do amatorów albo do tych, którym do JG daleko. W Warszawie na Górze Kazoorze rozegrany zostanie finał Pucharu Mazowsza, a w Tarnowie czwarta edycja Pucharu Tarnowa. Co ciekawe będzie to w sumie setny (!!!) wyścig tego cyklu, a organizatorzy dla każdego startującego przewidzieli pamiątkowy medal.
Na długim dystansie obszerna lista. Na wyróżnienie zasługują:
- przedostatnia edycja Bike Maraton (Polanica Zdrój) – 24, 49, 73 km
- Michałki Maraton (Wieleń), gdzie na najdłuższym dystansie nawet 100 km
- owiany już legendą, przede wszystkim za atmosferę – Maraton Jastrzębi Łaskich (Łask)
- wielka niewiadoma czyli debiutujący Garmin MTB Series (Gdańsk)
Oprócz tego można się pościgać w Zamarskach (Lutnia Maraton), Konstancinie Jeziornie (Poland Bike), Jeziorkach (REAL 64-sto MTB Maraton) i Kazimierzu Dolnym n. Wisłą (Mazovia MTB).
COMMENTS