Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Ekipa MTB Pressing Team poinformowała na swoim profilu, że nie uzyskała samorządowego finansowania na sezon 2025 i niestety zmuszeni są do odwołania zawodów, które zaplanowane były w połowie maja, a miały być jedną z rund Pucharu Polski w kolarstwie górskim. To miała być 8 edycja zawodów, która na przestrzeni lat rozwinęła się niesamowicie – od lokalnych zawodów do jednych z najważniejszych w Polsce, wpisanych do kalendarza UCI.
„Zgodnie z zarządzeniem prezydenta otrzymaliśmy zaledwie 22.5 % wnioskowanej kwoty dotacji. To kwota kilkukrotnie mniejsza niż w ostatnich latach, kiedy nasze zawody uzyskały już wysoką rangę i odpowiedni poziom organizacji. Dowiedzieliśmy się, że nasza oferta była „bogata” ale zmieniły się priorytety i środki zostały przesunięte na szkolenie dzieci i młodzieży oraz inne imprezy sportowe. Niestety taki stan rzeczy uniemożliwia nam zorganizowanie naszej Petardy.” – to fragment komunikatu, jaki możemy przeczytać na profilu wyścigu odnośnie otrzymania tylko częściowego wsparcia samorządowego, które jest kluczowe do tego, by zawody zostały przeprowadzone na właściwym poziomie organizacyjnym i spełniały kryteria wyścigu UCI.
Z jednej strony ze smutkiem przyjąłem powyższą informację, ale z drugiej mam w sobie ogromny szacunek do Tomka Kubali i jego ekipy za podjęcie trudnej, ale jednoznacznej i niepozostawiającej złudzeń decyzji. Bez zrzutek, bez lepienia i klejenia, bez zagryzania zębów. „Nie” znaczy „nie”. Za to chapeau bas!
Druga strona medalu
Główną przyczyną odwołania ósmej edycji Pressingowej Petardy jest brak wsparcia samorządowego. Oczywiście konkursy, w których rozdzielane są środki publiczne na wsparcie m.in. sportu opierają się na dość ścisłych, wręcz matematycznych kryteriach, jednak nie można zapomnieć o pierwiastku politycznym, który rządzi tym światem i ustala trend czy kierunek na ten oraz kolejne lata.
Nie mi decydować czy mówić, czy Pressingowa Petarda była wydarzeniem wpisującym się w strategię miasta. Z roku na rok przyciągała coraz większą rzeszę zawodników z kraju i zagranicy, organizowane były animacje dla dzieci i kibiców, była jednym ze stałych punktów programu zrewitalizowanego Ośrodka Wypoczynku Niedzielnego.
Jak widać ktoś jednak uznał, że tego rodzaju impreza nie wpisuje się w „strategię” rozwoju Jastrzębia Zdrój, co też dobitnie pokazuje, że praktycznie każda impreza kolarska, która w dużej mierze opiera się na samorządowym czy ministerialnym finansowaniu, może być zdmuchnięta z planszy w zasadzie z dnia na dzień.
COMMENTS