Rowerowa branża cały czas w dołku | RAPORT

HomeSprzęt

Rowerowa branża cały czas w dołku | RAPORT

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA


Przy poniedziałku zajrzyjmy co słychać w naszej branży czyli rowerowej. To że nie jest kolorowo, to w sumie wszyscy wiedzą. Zacznijmy od tego, że mijają kolejne miesiące, a na pepperze cały czas lądują smaczne kąski z zachodnich sklepów, wśród których można znaleźć bardzo fajne rowery, często w cenie niższej od katalogowej nawet o 50%. Ostatnio też coraz więcej mocno przecenionych komponentów, co z kolei wynika z faktu, że montownie walczą o przetrwanie i upłynniają swoje zapasy.


A co słychać u marek rowerowych albo związanych z rowerówką?

MIPS, sprzedający do wielu kasków swoje rozwiązania w 4. kwartale 2023 notuje spadek obrotów o 15% rok do roku, a sprzedaż w całym 2023 jest niższa o 37% w porównaniu do 2022.

BMC redukuje zatrudnienie oraz skraca godziny pracy. W 2024 roku nie zobaczymy marki BMC w WorldTourze. Ta informacja pojawiła się chwilę po tym, jak zaczęło się mówić o zwolnieniach w strukturach szwajcarskiej marki. Teraz do tego dochodzi także fakt skrócenia godzin pracy. Wszystko to spowodowane jest globalnym spadkiem popytu na rowery.

Szwajcarski Scott otrzymał pożyczkę w wysokości 150 milionów franków od południowo koreańskiej firmy Youngone Corp, która od 2013 roku jest 20% udziałowcem Scott Sports, a w 2015 roku zwiększyła swoje udziały do poziomu większościowego czyli 50.1%. Głównym celem pożyczki, w świetle panującej recesji, jest utrzymanie płynności oraz poprawienie kondycji szwajcarskiego producenta. Scott musi spłacić pożyczkę do 27 grudnia 2024 wraz z odsetkami wynoszącymi 4.6%.

Accel Group, właściciel m.in. Raleigh i Lapierre, poinformował o zwolnieniu nawet 150 osób załogi w Danii oraz przeniesieniu produkcji (montażu?) do Turcji i Węgier.

Bicycle Association w Wielkiej Brytanii poinformowało, że rok 2023 był najgorszym w branży rowerowej od 1985 roku. W 2023 roku obroty spadły o 6% w porównaniu do 2022 roku, w którym odnotowano już 18% spadek.

Thule podało, że zamknęło rok 2023 spadkiem obrotów o 10% w porównaniu do 2022. Natomiast w kategorii rowerowej spadek wyniósł 19%. Co ciekawe, jednocześnie Thule zapowiedziało, że 2024 rok będzie rokiem największej liczby premier w historii firmy.

GoPro podało, że 2023 rok zamknęło spadkiem obrotów o 8% w porównaniu do 2022 roku. W 2023 roku sprzedane zostały 3 miliony kamer, co jest wzrostem o 6%. Jednocześnie do 2.5 miliona klientów (o 12%) wzrosło zainteresowanie usługami cyfrowymi, z których przychody wzrosły o 18%. W ostatnich dniach GoPro zaprezentowało usługę Premium+ w ramach, której otrzymujemy dostęp do stabilizacji HyperSmooth Pro oraz dodatkowe 500GB chmury na materiały nie pochodzące z GoPro. Światło dzienne ujrzała także desktopowa wersja Quik App (póki co na MacOS), która dostępna jest w osobnej subskrypcji lub w ramach już wykupionych usług.

Po tym jak w 2023 roku ZWIFT dokonał 15% redukcji zatrudnienia, teraz ogłosił kolejną rundę zwolnień (mówi się o 10%), co wynika ze spadku zainteresowania usługą, a także rosnącą popularnością alternatywnych rozwiązań jak Tacx App, Rouvy, MyWoosh czy Bkool. Równocześnie doszło do porozumienia między ZWIFT i Wahoo, czego efektem jest zaprezentowany wspólnie trenażer Wahoo KICKR CORE Zwift One.

Większość powyższych informacji to skróty szerszych materiałów opublikowanych w serwisach cyclingindustry.com, bicycleretailer.com oraz road.cc.

A co słychać w Polsce?

Mamy co prawda PSR czyli Polskie Stowarzyszenie Rowerowe, ale w dziale „newsroom” na stronie internetowej ostatni wpis jest z listopada 2022, więc żadnych konkretów. Trochę lepiej funkcjonują social media pod szyldem PSR, ale tam też raczej próżno szukać konkretów.

To co ostatnio przewinęło się w mediach, to informacja prasowa jakoby Romet miał w tym roku zwiększyć obroty o 60% (o czym pisałem tutaj), głównie skupiając się na rowerach ze wspomaganiem. O drugim polskim producencie czyli firmie Kross ostatnio cicho. Na pewno firma z Przasnysza mocno w tym roku stawia na odświeżoną linię rowerów gravelowych, które mimo że dopiero luty, już wjeżdżają do kolejnych sklepów.

Na szczęście do wiosny coraz bliżej, więc będzie można coraz częściej wyskoczyć na rower i cieszyć się z jazdy!


Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie także dzięki Tobie! Spodobał Ci się przeczytany tekst? Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i dzielić się pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0