Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Szósta edycja Owocowego Przełaju zostanie zapamiętana jako otwarcie sezonu zimowego w Polsce. Nic tego nie zapowiadało, jeszcze w piątek na trasie było równo, twardo i szybko. W sobotę rano zarówno organizator, jak i zawodnicy obudzili się w zgoła odmiennych, śnieżnych, okolicznościach. Opady śniegu nie odpuściły aż do późnych godzin popołudniowych, a trasa zrobiła się jeszcze szybsza, ale przede wszystkim jeszcze bardziej zdradliwa i momentami niebezpieczna, wymuszająca od zawodników jeszcze więcej czujności.
Niewątpliwie Owocowy Przełaj to na mapie krajowego cyclocrossu wyjątkowa impreza, robiona przez ludzi czujących współczesne kolarstwo. Pomysłodawcą jest Jarek Dąbrowski, który z pomocą wielu życzliwych osób, w tym Michała Kwiatkowskiego z roku na rok wynosi zawody w Laskowicach Pomorskich na kolejne, coraz wyższe poziomy. I nie chodzi o tylko o rangę zawodów, które drugi rok z rzędu są w kalendarzu Pucharu Polski, ale przede wszystkim o całą resztę. Żeby to zrozumieć, trzeba wybrać się do Laskowic, zasmakować w przysmakach Pań z Koła Gospodyń Wiejskich, chociażby ruchanek czy bigosu z kluskami.
Rywalizacją w kategoriach Masters rozpoczęła się szósta edycja Owocowego Przełaju. Były to pierwsze grupy zawodników, którym dane było zmierzyć się z trasą już nie treningowo, ale w sportowym tempie. W zasadzie odbyło się tu wszystko bez większych niespodzianek. Na najwyższym stopniu podium stanęli Ci, którzy dominują w dyscyplinie, jeśli nie w ogóle, to przynajmniej w tym sezonie.
W Masters I – Maksymilian Bieniasz bardzo szybko zbudował dużą i bezpieczną przewagę, którą dowiózł do mety. W Masters II Andrzej Kaiser mimo, że cały czas prowadził, to pod koniec wyścigu wychłodzenie bardzo dawało mu się już we znaki. W efekcie na metę wjeżdża z tylko 11 sekundami zapasu nad Arkiem Jusińskim.
Kategorie Masters III i IV startują razem, i jak na mecie powiedział mi Waldemar Banasiński, dodatkowo motywuje go fakt, że cały czas jest w stanie wyprzedzać zawodników młodszej kategorii.
Masters I:
- Maksymilian Bieniasz – Rowerownia Rainbow Team
- Przemysław Baranowski – Białobłocki Pro Coaching
- Jarosław Wolcendorf – Jakoobcyclces.om
Masters II:
- Andrzej Kaiser – Euro Bike Kaczmarek Electric
- Arkadiusz Jusiński – Evanlite
- Marcin Mróz – Białobłocki Pro Coaching
Masters III:
- Tomasz Jarząbek – KS Klif Chłapowo
- Grzegorz Repiński – Niezrzeszony
- Krzysztof Kamiński – Niezrzeszony
Masters IV:
- Waldemar Banasiński – Browar Fortuna
- Marek Sorbian – Rycerze Rolanda Maciejewski
- Marek Witkiewicz – Fogt Bikes Team
Po rywalizacji Mastersów na trasę ruszyli Amatorzy, a że w Laskowicach Pomorskich z roku na rok jest to jeden z najliczniej obsadzonych wyścigów przełajowych w Polsce to emocji nie zabrakło. Ze względu na warunki atmosferyczne i trudności w poruszaniu na start nie dojechało kilka z ponad 120 zapisanych i opłaconych osób. Michał Gołaś w związku ze spóźnieniem zaliczył lotny start. W sumie wystartowało ostatecznie 103 mężczyzn i 5 zawodniczek.
Szybko zawiązała się czteroosobowa grupa prowadząca w której składzie była trójka zawodników z podium oraz Andrzej Pepliński jadący na rowerze górskim, który ostatecznie musiał pogodzić się z czwartym miejscem.
Mając na uwadze fakt, że w tym roku można było już chyba tylko na palcach dwóch rąk zliczyć zawodników na rowerach górskich, to może jest już ten moment, kiedy trzeba postawić jasno sprawę – kolarstwo przełajowe tylko na rowerach przełajowych. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Rywalizacja kategorii Amator Kobiety i Masters Kobiety zostały połączone w ramach osobnego wyścig, razem z kategorią Juniora Młodszego.
Amator:
- Krystian Kruk – Pro Fit Bike Jaan Bikes
- Paweł Kupczak – Niezrzeszony
- Bartosz Krukowski – MLKS Baszta Bytów
- Elżbieta Wydrowska – Diverse Extreme Team
- Małgorzata Białecka – Bertrand Okna Trek Gdynia
- Vera Artsiukevich – Bertrand Okna Trek Gdynia
Masters kobiety:
- Aleksandra Zabrocka – MLKS Baszta Bytów
- Kinga Skrzypczak – KS Klif Chłapowo
- Joanna Wąsiel – Rowerownia Rainbow Team
Rywalizacja w Juniorze Młodszym w pierwszej części wyścigu idzie pod dyktando Kacpra Mizuro, później jednak dochodzi do niego Bartosz Łyżwa, wyprzedza i dojeżdża do mety powiększając przewagę.
Junior Młodszy:
- Bartosz Łyżwa – UKS Avatar
- Kacper Mizuro – Pho3nix Cycling Team
- Jan Jackowiak – UKS Copernicus Toruń CCC SMS
Wyścig kobiet to jak zwykle cztery połączone kategorie. W rywalizacji Juniorek Młodszych mamy zaciętą rywalizację między Hanną Kozdraś i Nadią Macios. Alicja Matuła jak zwykle dominuje rywalizację w Juniorkach, wykorzystując połączenie wyścigu ze starszymi kategoriami i wyprzedzając kolejne rywalki, by ostatecznie zameldować się jako 6. zawodniczka open!
Najwięcej sportowych emocji przyniósł chyba pojedynek między Tosią Białek i Dominiką Włodarczyk. Przez pierwsze okrążenia wyraźnie dominowała zawodniczka Warszawskiego Klubu Kolarskiego, która od samego początku mocno zaatakowała budując przewagę sięgającą w pewnym momencie nawet około 30 sekund. Niestety narastające zmęczenie oraz bardzo podstępna trasa była bezlitosna i także Tosia nie ustrzegła się upadku, który niestety kosztował ją stratę całej wypracowanej przewagi. W tym momencie dojeżdża do niej Dominika Włodarczyk i ostatnie okrążenie przejeżdżają wspólnie, wygląda to trochę jak powtórka z tego, co widzieliśmy m.in. na MP w Gościęcinie. Co chwila zamieniają się miejscami, tasują, z rampy na kilkaset metrów do mety pierwsza wyjeżdża Tosia, ale błąd na ostatnim zakręcie kosztuję ją zwycięstwo. Wygrywa Dominika Włodarczyk, aktualna przełajowa Mistrzyni Polski.
Juniorka Młodsza:
- Hanna Kozdraś – JKK Jeleniogórski Klub Kolarski
- Nadia Macios – LKS Drogowiec Złotów
- Kinga Słomka – Stowarzyszenie Kolarski Mikołów
Juniorka:
- Alicja Matuła – Warszawski Klub Kolarski
- Maja Józkowicz – KS Klif Chłapowo
- Aleksandra Stawiraj – UKS Koźminianka Koźminek
Kobiety open (elita+U23):
- Dominika Włodarczyk – ATOM Deweloper Posciellux.pl (U23)
- Antonina Białek – Warszawski Klub Kolarski
- Nikola Bajgerova – ATOM Deweloper Posciellux.pl
- Malwina Mul – KLKS Azalia Brzóza Królewska (U23)
- Katarzyna Wilkos – ATOM Deweloper Posciellux.pl
Wyścig mężczyzn to połączone kategorie elity oraz U23. Dotychczas szereg wygranych oraz pozycji na podium należało do orlika Szymona Pomiana. Do stawki dołącza Mariusz Gil, który po zdobyciu brązowego medalu na ME CX Masters wraca do ścigania się w elicie by cały czas podnosić swój i tak już wysoki poziom.
Na starcie wyścigu elity obok Michała Kwiatkowskiego pojawił się także Stanisław Aniołkowski, dla którego była to pierwsza styczność z rowerem przełajowym i cyclocrossem.
Mocny start zalicza Michał Topór, który początkowo nadaje tempo. Później inicjatywę przejmuję Bartek Mikler. Jednak tempo, warunki, a idące za tym upadki wynikające z utraty przyczepności robią swoje. Upadek Bartka Miklera kosztuje go uszkodzenie manetki i jazdę do boksu na „singlu”. Odjeżdża Dawid Jona, goni Mariusz Gil. Za ich plecami m.in. Ondrej Zeleny, Bartek Mikler i Michał Paterak jadą w na tyle niewielkich odstępach, że nic tu nie jest pewne.
W połowie wyścigu Mariusz Gil urywa Dawida Jonę i już bezbłędnie, samotnie zmierza do mety, na którą wjeżdża z przewagą ponad pół minuty. Podium uzupełnia Ondrej Zeleny, choć jeszcze chwilę wydaje się, że to Bartek Mikler będzie na najniższym stopniu podium. Niestety kolejny upadek kosztuje go utratę trzeciej lokaty.
Sezon przełajowy w Laskowicach Pomorskich otworzył m.in. Krzysztof Łukasik, który zaliczył bardzo pechowy start. Zaraz po starcie podczas wskakiwania na rower urywa mu się siodełko i musi biec do boksu po drugi rower. Na kolejnych rundach przebija się do przodu, w okolice środka stawki. Ostatecznie wycofuje się z wyścigu ze względu na zbyt duże wychłodzenie organizmu.
U23:
- Szymon Pomian – GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier
- Maksymilian Brożyna – UKS Sportowiec Piła
- Jakub Musialik – KK Tarnovia Tarnovo Podgórne
Elita:
- Mariusz Gil – Euro Bike Kaczmarek Electric
- Dawid Jona – Grupa Kolarskia Gliwice
- Ondrej Zeleny – Eleven Black.et
COMMENTS