Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Europejskie edycje Pucharu Świata w kolarstwie górskim, zwłaszcza te odbywające się relatywnie blisko Polski, to doskonała okazja do sprawdzenia się dla naszych zawodników. Nic dziwnego więc, że na starcie w Albstadt stanęło kilkuanstu reprezentantów Polski. Z kolei za kilka dni w Novym Meste na Morave ma być ich jeszcze więcej. Przyjrzyjmy się póki co wynikom osiągniętym w Niemczech.
UCI Junior Series
Zacznijmy od rozgraniczenia – jeszcze kilka lat temu wyścigi kategorii Junior i Juniorka odbywały się jako integralna część Pucharu Świata MTB, ale uległo to zmianie. Zwiększona została liczba wyścigów UCI Junior Series, tym samym dając możliwość młodym zawodnikom startu w mocno obsadzonej stawce, więc jest to nie tylko sprawdzian dyspozycji, ale także szansa zdobycia punktów UCI.
Nie będzie tu żadną niespodzianką, że towarzyszące bezpośrednio kolejnym rundom Pucharu Świata MTB wyścigi UCI Junior Series mają na pewno dużo ciekawszą obsadę niż te odbywające się przy okazji innych zawodów. Wcale nie przesadzę jeśli napiszę, że obsada wszystkich wyścigów w Albstadt nie odbiegała od tej, jaką zobaczymy na Mistrzostwach Europy czy Świata.
Juniorki
Dlatego też trzecie miejsce wywalczone w Niemczech (a kolejne podium w tym sezonie) przez Natalię Grzegorzewską jest świetnym prognostykiem na ten sezon. A pewnie i kolejne.
Oprócz Natalii (#35) w wyścigu Juniorek startowała także Kinga Żur (#16), która zajęła 25. miejsce (+6:59). Co ciekawe Kinga startowała z numerem 16, czyli z drugiego rzędu, a Natalia z numerem 35 czyli bodajże piątego rzędu. W sumie 73 zawodniczki.
Juniorzy
144 zawodników na starcie. Bardzo konkretny peleton. Wśród nich czterech Polaków. Niestety na początku kraksa, w której poszkodowani z tego co słyszałem byli Mateusz Szyszko oraz trochę poważniej Brajan Świder.
- Mateusz Szyszko startując z numerem 39 (5 rząd) kończy wyścig na 25. miejscu ze stratą 4:19).
- Brajan Świder startując z numerem 72 (10 rząd) kończy wyścig na 62. miejscu ze stratą 7:34
- Maksymilian Wiśniowski z numerem 50 (7 rząd) kończy wyścig na 73. ze stratą 8:46
- Filip Surdyk z numerem 104 (13 rząd) kończy wyścig na miejscu 85. ze stratą 9:33
U23 – Orlicy i Orliczki
Wyścigi kategorii U23 zaliczane są już do Pucharu Świata. Tu niestety nie mamy czego za bardzo szukać. Pierwotnie w tej kategorii mieli wystartować Konrad Czabok oraz Krzysztof Domin – obaj byli zgłoszeni, ale ostatecznie żaden z nich nie pojechał do Niemiec.
Za to pojechała Matylda Szczecińska, która zajęła 18. miejsce ze stratą 6:24. Suche liczby. Trzeba jednak mieć na uwadze, że w czubie stawki, a ostatecznie na podium stanęła Mistrzyni Świata Line Burquier, a tuż za nią Puck Pieterse.
Elita kobiet
Na mecie piątkowego short tracka Pauline Ferrand Prevot pytała przed kamerą Rebecci McConnell „skąd wzięła takie mocne nogi?”. Nie dość, że w piątek wygrała wyścig short track, to na tyle zregenerowała się do niedzieli, że znowu to Australijka dyktowała tempo i demolowała całą stawkę. Niech świadczą o tym wielominutowe straty już w obrębie samego podium czy Top10.
Dlatego też nasze zawodniczki nie miały łatwego życia. A poszło im następująco:
- Paula Gorycka (#74) – miejsce 40 / +8:54
- Klaudia Czabok (#99) – miejsce 52 / +10:34
- Aleksandra Podgórska (#91) – miejsce 55 / +11:07
- Gabriela Wojtyła (#89) – miejsce 58 / +12:06 – defekt na ostatnim okrążeniu
- Barbara Borowiecka (#102) – miejsce 69 / -1 okr
Elita mężczyzn
Jeśli Rebecca McConnell naciągała stawkę w elicie kobiet, to gorszy nie mógł być także Tom Pidcock, który ustawił wyścig na trzecim z sześciu okrążeń. Potem zostało mu już tylko utrzymanie przewagi, ale rywale za jego plecami nie próżnowali, więc dynamika wyścigu nie słabła.
Najlepiej – jak się już w zasadzie do tego przyzwyczailiśmy – pojechał Bartek Wawak (#15), który zajął 23. miejsce ze startą 3:17. Trzeba tu zaznaczyć, że Bartek w okresie wiosennym od lat zmaga się z alergiami, a intensywne pylenie w tym okresie połączone jeszcze z suchą pogodą nie ułatwiało mu życia.
Pozostałe lokaty Polaków:
- Krzysztof Łukasik (#93) – miejsce 59 / +6:49
- Filip Helta (#85) – miejsce 65 / +7:16
- Karol Ostaszewski (#111) – miejsce 89 / +13:08
- Mateusz Nieboras (#142) – DNF na pierwszym okrążeniu
A za tydzień powtórka, choć na dużo bardziej interwałowej i technicznej trasie, czyli w Novym Meste na Morave.
COMMENTS