Jenny Rissveds otwiera sezon wygraną na wyspie Elba | Internazionali d’Italia Series, Capoliveri

Wyspa Elba jest ostatnimi czasy dość często areną zmagań kolarzy górskich. Nie tylko odbywający się tam Puchar Włoch w kolarstwie górskim, ale także ubiegłoroczne Mistrzostwa Świata w maratonie MTB sprawiły, że uwaga kibiców oraz zawodników w kierunku tej toskańskiej wyspy były skierowane bardzo mocno. Sama seria Internazionali d’Italia Series jest bardzo mocno rozwijana na przestrzeni ostatnich lat, co z jednej strony owocuje dobrą komunikacją, a z drugiej bardzo mocną obsadą każdego z wyścigów.

Wyścig na wyspie Elba, rozegrany w wielkanocny poniedziałek, był trzecim z kolei w kalendarzu cyklu, a do całkowitego rozstrzygnięcia zostały jeszcze dwa wyścigi. Frekwencja poszczególnych wyścigów dopisała, a na podium poszczególnych kategorii nie było przypadku.

Luca Braidot wygrywa ponownie po 10 latach przerwy

Ostatni raz kiedy Luca Braidot stanął na najwyższym stopniu podium na Internazionali d’Italia Series miało miejsce 10 lat temu. Braidot zaatakował już na pierwszym okrążeniu zyskując przewagę nad rywalami, którą dowiózł samotnie do mety.

W międzyczasie za plecami Włocha toczył się pojedynek o miejsca na podium. Jadący na drugim miejscu Simone Avondetto zalicza upadek, ale udaje mu się odeprzeć atak Frischknechta i utrzymać miejsce na podium, ale jednocześnie został też wyprzedzony przez aktualnego Mistrza Włoch Nadira Colledani.

Braidot wygrywa z bezpieczną przewagą 43 sekund nad Colledani i ponad minuty nad Avondetto.

Na mecie Braidot podkreślił, że wygrana w poniedziałkowym wyścigu sprawiła, że klasyfikacja generalna Internazionali d’Italia Series staje się dla niego jednym z głównych celów pierwszej części sezonu (ostatni wyścig jest 26 czerwca).

Pewne zwycięstwo mistrzyni olimpijskiej Jenny Rissveds

Mistrzyni Olimpijska z 2016 roku, Szwedka, Jenny Rissveds wygraną na wyspie Elba potwierdziła swoją wysoką dyspozycję. Co prawda wyścig nabrał rumieńców dopiero na trzecim okrążeniu, kiedy Rissveds mocniej nacisnęła w pedały. Tylko Włoszki Giada Specia i Chiara Teocchi były w stanie wytrzymać tempo narzucone przez Szwedkę. Na kolejnym okrążeniu do prowadzącej trójki próbowała dojechać kolejna Włoszka, Eva Lechner, ale niestety bez powodzenia – przerwa nie została skasowana.

Ostateczny atak Rissveds przeprowadziła na przedostatnim okrążeniu zmuszając rywalki do jeszcze cięższej pracy, która jednak nie dała oczekiwanych efektów – Szwedka zaczęła budować przewagę.

Ostatecznie Jenny Rissveds samotnie przekracza linię mety, jako druga wjeżdża Giada Specia, a trzecia jest Chiara Teocchi.

Na mecie Szwedka podkreślała bardzo wysoki poziom rywalek oraz to jak wiele kosztowało ją wywalczenie zwycięstwa. Jednocześnie też zachwyciła się wyspą Elba i zadeklarowała chęć powrotu, nie tylko na zawody, ale chociażby nawet na obóz treningowy.

Wcześniej odbyły się wyścigi Juniorów i Juniorek, gdzie triumfowali Szwajcarzy – Yanick Binz oraz Monique Halter.

Tradycyjnie, jeszcze tego samego dnia organizatorzy opublikowali obszerny materiał wideo relacjonujący to co działo się podczas poszczególnych wyścigów.

Pełne wyniki