Telenet Superprestige Boom – Tom Pidcock i Wout van Aert wchodzą do gry!

Zdecydowana większość kolarzy zawodowych koncentruje się tylko na jednej dyscyplinie kolarskiej, inne traktując jako dodatek, ciekawostkę, czasem dodatkowy bodziec treningowy. Niewielu jest zawodników, którzy mogą myśleć i co ważniejsze móc powalczyć o najwyższe lokaty w więcej niż jednej odmianie kolarstwa. Ostatnimi laty objawiło się trzech takich asów – Mathieu van der Poel, Wout van Aert i Tom Pidcock. Tych dwóch ostatnich po dłuższym odpoczynku po sezonie szosowym właśnie wraca do gry.

Kalendarze całej trójki zostały oficjalnie podane niedawno, ale już teraz wiadomo, że będzie musiał przejść pewne modyfikacje, a raczej redukcję wymuszoną obostrzeniami covidowymi – jak chociażby odwołanie Pucharu Świata w Antwerpii.

Póki co podczas wyścigu Telenet Superprestige w Boom obok pełnego składu przełajowców i tych, którzy dotychczas rozdawali karty – zobaczymy także Belga Wout van Aert’a i Brytyjczyka Toma Pidcocka.

Presję na wynik obu zawodników studzą informację o tym, że Belg dopiero co zmagał się z przeziębieniem, a z kolei Brytyjczyk nie trenował tak dużo, tym bardziej specyficznie pod przełaj, co wynikało z faktu operacji kolana i związanej z tym regeneracji.

W ostatnich dniach zaprezentowane zostały rowery zawodników:

Wyścig kobiet od 13:35, a mężczyzn od 14:55 oczywiście tylko w Eurosport Playerze.