Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
W miniony weekend zawodnicy RK Exclusive Doors MTB Team mając do wyboru krajowe wyścigi niższej klasy i pucharowy weekend na Słowacji (Grand Prix Topolcianky UCI C2) zdecydowali by wybrać ambitne rozwiązanie licząc, że te starty pomogą zawodnikom zyskać cenne punkty UCI a także zapewnią dobrą rywalizację na wysokim poziomie. I tak też się stało!
13.11 Sobota
- Ksawier Garnek – 4. miejsce
- Beniamin Dąbrowski – 16. miejsce
- Maksymilian Wiśniowski – 17. miejsce
14.11 Niedziela
- Ksawier Garnek – 4. miejsce
- Maksymilian Wiśniowski – 10. miejsce
- Beniamin Dąbrowski – 15. miejsce
Maksymilian Wiśniowski:
Ubiegły weekend spędziłem na Słowacji startując w dwóch edycjach Pucharu Słowacji Grand Prix Topol’čanky UCI C2.
W sobotę objechałem trasę, która przypadła mi do gustu – strome podjazdy, trawersy, piach, a nawet pumptrack sprawiały że była wymagająca technicznie, ale nie brakowało również szerokich fragmentów dobrych do wyprzedzania. Przez brak punktów UCI na starcie jestem losowany i staję w ostatniej linii. Początek nie poszedł najlepiej i gdy stawka się rozciągnęła wylądowałem w sporej przerwie między dwoma grupkami. Nie byłem też na tyle mocny żeby nadrobić stratę. Na metę dojechałem na 17. miejscu co dawało lekki niedosyt i motywację na następny dzień.
Niedzielny wyścig to ta sama trasa jednak poprowadzona w drugą stronę. Tego dnia moja jazda była też zupełnie inna. Po trochę lepszym początku ląduję w grupce, w której jadę przez pierwsze okrążenia kontrolując sytuację i powoli doganiając kolejnych zawodników. Na dwie rundy przed metą atakuję przed technicznym fragmentem i odrywam się od grupy. Po wygranym finiszu ostatecznie kończę na 10 miejscu, osiągając cel i tym samym zdobywając pierwszy punkt UCI.
A już za tydzień jeden z ważniejszych wyścigów w tym sezonie czyli zawody Bryksy Cross UCI C2 w Gościęcinie.
Ksawier Garnek:
Sobotni start w Topolcianky UCI C2 w Słowacji kończę na 4. miejscu . Trasa była bardzo szybka, ale niczego nie brakowało, piasek, przeszkody, pumptruck. Na start zostałem ustawiony do pierwszej linii. Od startu tempo było bardzo mocne . W niedzielę wyścig na tej samej trasie, tylko odwrócona w drugą stronę. Znów przeciwnicy nadają bardzo mocne tempo od początku wyścigu. Do mety dojeżdżam na 4. pozycji. Do domu wracam z 16 punktami UCI co mnie cieszy.
Beniamin Dąbrowski:
Miniony weekend spędziłem na Słowacji, gdzie po raz pierwszy w kategorii Junior stanąłem do walki o punkty UCI. W pierwszym dniu zmagań tuż po starcie z samego końca sukcesywnie odrabiam starty. Niestety na 400 metrów do mety jadąc na 13. pozycji spada mi łańcuch. Szkoda, jednak tego dnia z mojej jazdy byłem zadowolony. Niedziela to już nieco inny wyścig. Po nieco irytującym incydencie na pierwszym podjeździe spadam na sam koniec peletonu i zaczynam odrabiać straty. Do mety dojeżdżam na 15 miejscu.
COMMENTS