Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Miniony weekend przechodzi do historii kolarstwa z uwagi na fakt, że na włoskiej wyspie Elba, srebrnym medalem Mistrzostw Świata w maratonie MTB swoją sportową karierę zakończyła Maja Włoszczowska. To wybitny wynik zważywszy na fakt, że od blisko 20 lat Maja Włoszczowska nie schodzi z podium w cross country i maratonie MTB. I to właśnie w MŚ XCM w 2003 roku w Lugano po raz pierwszy stanęła na podium czempionatu globu zostając pierwszą w historii Mistrzynią Świata w maratonie MTB.
KOLARSTWO GÓRSKIE
Mistrzostwa Świata w maratonie MTB 2021, które wystartowały z włoskiej miejscowości Capoliveri były ogromnym wyzwaniem dla zawodników z całego świata. Na starcie nie zabrakło nie tylko fachowców od długiego dystansu, ale także specjalistów od cross country, dla których te zawody były ostatnim startem w sezonie.
W wyścigu elity mężczyzn nie pokazali się zawodnicy XCO – Nino Schurter musiał zejść z trasy ze względu na niedyspozycję żołądka. Wyścigu nie ukończyli także Lars Forster, Urs Huber, Krystian Hynek czy Periklis Ilias.
Rywalizację po ponad 6 godzinach wygrał Andreas Seewald. Na podium także Diego Alfonso Arias Cuervo i Jose Dias.
W wyścigu elity kobiet od samego początku mieliśmy bardzo wyrównaną stawkę, od której w późniejszym etapie rywalizacji oderwały się dwie zawodniczki, Mona Mitterwallner oraz Maja Włoszczowska. Wcześniej, na pierwszej pętli, Austriaczka miała problemy techniczne, które kosztowały ją cenne minuty. Na około 20 km do mety Mitterwallner oderwała się Polce, a przewaga na mecie urosła do ponad minuty. Trzecia na mecie zameldowała się Natalia Fischer Egusquiza.
Na finale SIXT Pucharu Mazowsza MTB XC w Jabłonnie nie było mocnych na Krzysztofa Łukasika, który wyścig elity mężczyzn wygrał z przewagą ponad 4 minut na Maciejem Jeziorskim i Piotrem Kryńskim. W elicie kobiet jak zwykle skromna obsada – najmocniejsza Antonina Białek przed Klaudią Cichacką i Patrycją Piotrowską.
Dużo bardziej zacięta i wyrównana rywalizacja w kategorii Masters I, gdzie wygrywa Dariusz Poroś przed Jarosławem Wolcendorfem i Andrzejem Michniakiem. Kategorię Masters II dominuje Jakub Wolcendorf, a na podium także Daniel Pepla oraz Adam Ostrowski.
Puchar Tarnowa MTB na Górze Św. Marcina
Na finałowej edycji Garmin MTB Series rozegranej w Elblągu wygrywa Artur Sowiński przed Bartkiem Banachem i Piotrem Rzeszutkiem. Na długim dystansie (MAXI) nie rywalizują kobiety, te muszą startować na MINI – najszybsza jest Kamila Gurzyńska.
Całe podium Bike Atelier MTB Maraton w Rybniku dla zawodników JBG-2 CryoSpace. O błysk szprychy najszybszy jest Wojciech Halejak, a za nim Mariusz Michałek i Mariusz Kozak. Najszybsza wśród pań jest Sandra Adamczyk.
Swoją cały czas wysoką dyspozycję potwierdza Piotr Konwa, który wygrywa sobotni Bike Maraton w Świeradowie Zdrój. Na podium także kolega klubowy z SGR Specialized – Karol Rożek. Trzeci Artur Małkowski. Najdłuższy dystans Giga wybierają tylko trzy kobiety – Agnieszka Kachel, Marta Garnek i Katarzyna Dąbrowicz.
Na szybkiej trasie Cisowianka Mazovia MTB Marathon w Piasecznie po niespełna dwóch godzinach rywalizacji na metę pierwszy wpadł Karol Sładek. Dalej byli Dawid Szczepański i Miłosz Błaszczyk. Panie rywalizowały na krótszym dystansie, a najszybsza była Paulina Jach.
Niedzielny Kaczmarek Electric MTB w Wolszytnie to druga wygrana Piotra Konwy w jeden weekend. Na podium także Filip Jeleniewski oraz Hubert Semczuk. W tym cyklu kobietom jest dane rywalizować na tym samym dystansie co mężczyznom. Podobnie jak Piotr Konwa, Agnieszka Kaszel zalicza drugą wygraną w weekend, a na niższych stopniach podium Daria Kasztarynda oraz Joanna Kubicka-Jakuczun.
Milko Mazury MTB w Mrągowie to kolejny cykl, który w miniony weekend miał swoją finałową odsłonę. Na dystansie PRO wygrał Arutr Sowiński przed Dominikiem Jakubowskim i Grzegorzem Maleszką. Panie rywalizowały na średnim dystansie Expert, a najszybsza była Anna Kołatka, która wjechała na metę z kilkuminutową przewagą nad Martą Raszkiewicz i Gabrielą Janowicz.
Przedostatni wyścig cyklu M Liga MTB Maraton w Wawrze wygrał Łukasz Góralewski. Niespełna minutę później linię mety przekroczył Łukasz Woźnica, a kolejne dwie minuty później Paweł Kołodziejek. Pierwszą kobietą była Urszula Luboińska, a na podium znalazły się jeszcze Bogumiła Kacprzak i Aleksandra Okuljar.
W Obornikach na Wyścigu MTB im. Zbyszka Strzałkowskiego była bardzo wyrównana rywalizacja. Ostatecznie wygrał Paweł Garczyk przed Jakubem Kowalczykiem i Michałem Nowakiem.
KOLARSTWO PRZEŁAJOWE
Coraz więcej zawodników przełajowych w ostatnich dniach kieruje się za ocean, gdzie już 10 października w Waterloo pierwszy wyścig z kalendarza Pucharu Świata w kolarstwie przełajowym. Jeden z SZESNASTU.
Póki co w Baltimore odbył się dwudniowy wyścig Charm City zaliczany do serii USCX. Podium wyścigu elity mężczyzn było nieprzypadkowe. Pierwszego dnia na do kolekcji kolejne podium dopisał Vincent Baestaens, na podium znaleźli się także Kerry Werner oraz Stephen Hyde. W niedzielę jeszcze jedno zwycięstwo zaliczył Vincent Baestaens, a na niższych stopniach podium stanęli Curtis White oraz Christopher Blevins.
W rywalizacji kobiet w sobotę najmocniejsza była Clara Honsinger, by w dzień później uznać wyższość Maghalie Rochette. Do tego na podium także Caroline Mani, Katie Clouse.
Równolegle w sobotę w Europie w Meulebeke obył się trzeci już wyścig z serii Ethias Cross. Dawno nie widzieliśmy Sanne Cant na podium, a tu pewnie wygrała wyprzedzające Brytyjkę Zoe Backstedt i zawodniczkę z Luxemburga, Marie Schreiber. W elicie mężczyzn pewnie wygrał Michael Vanthourenhout, za to o pozostałe stopnie podium do końca walczyli Laurens Sweeck i Toon Aerts.
W niedzielę z kolei pierwsza runda Telenet Superprestige w Gieten, gdzie w bardzo przełajowych warunkach w elicie kobiet swoją mistrzowską formę potwierdziła Lucinda Brand. Na metę wjechała tylko kilka sekund przed Denise Betsema. Prawie minutę później trzecia na kresce była Annemarie Worst. W elicie mężczyzn wyrównany pojedynek wygrał Toon Aerts, który był na mecie przed Quintenem Hermansem i Eli Iserbytem.
Zdecydowanie bliżej Polski, w czeskim Hlinsku, odbył się trzeci wyścig z cyklu Toi Toi Cup. Niewątpliwie był to dobry wyścig dla Marka Konwy, który wygrał z przewagą kilkunastu sekund nad Michalem Borosem i Tomasem Paprstką Na 11. miejscu zameldował się Bartek Mikler (+2:47), a Szymon Biel ukończył na 27. miejscu z dublem. Wśród kobiet najmocniejsza była Kristina Zemanova, natomiast na 10. miejscu rywalizację ukończyła Małgorzata Mazurek (-1 okr).
COMMENTS