Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
We wtorek 27 lipca w Japonii rozegrany zostanie drugi z wyścigów w kolarstwie górskim. W pierwszym wyścigu rywalizowali mężczyźni, a tytuł Mistrza Olimpijskiego wywalczył 21. letni Brytyjczyk Tom Pidcock (relacja). Start wyścigu kobiet o godzinie 15:00 czasu lokalnego czyli o 8:00 CET. Złotego medalu z Rio bronić będzie Jenny Rissveds, na starcie staną pozostałe medalistki z Brazylii – srebrna Maja Włoszczowska i brązowa Kanadyjka Catharine Pendrel. Dla obu zawodniczek start w Japonii jest zwieńczeniem sportowej kariery. Na starcie w sumie stanie 38 zawodniczek przez co będzie to także historyczny wyścig – po raz pierwszy w wyścigu olimpijskim zrównana została liczba zawodniczek i zawodników.
Olimpijska trasa cross country (XCO) – Izu Velodrome
Najbardziej kompletnym objazdem trasy dostępnym na YT jest prawdopodobnie ten nagrany w 2019 roku przez Sergio Mantecon Guttiereza, kiedy jeszcze jeździł w barwach Kross Racing Team. Nagranie zostało wykonane podczas próby przedolimpijskiej „Ready Steady Tokyo”:
Lista startowa
Zawodniczki rozstawione zostaną w pięciu rzędach – po osiem zawodniczek w pierwszych czterech i sześć w ostatnim piątym:
I rząd II rząd III rząd Pauline Ferrand Prevot Yana Belomoina Daniela Campuzano Rebecca McConnell Janika Loiv Rocio del Alba Garcia Martinez Anne Terpstra Jenny Rissveds Linda Indergand Jolanda Neff Anne Tauber Catharine Pendrel Loana Lecomte Githa Michiels Maja Włoszczowska Kate Courtney Evie Richards Jitka Cabelicka Sina Frei Haley Batten Tanja Zakelj Eva Lechner Laura Stigger Erin Huck IV rząd V rząd Ronja Ejbl Kata Blanka Vas Elisabeth Brandau Raquel Queiros Caroline Bohe Miho Imai Candice Lill Victoria Kirsanova Haley Smith Michelle Vorster Malene Degn Bianwa Yao Sofia Gomez Villafane Jaqueline Mourao
Faworytki
Tytułu z Igrzysk w Rio „bronić” będzie Szwedka Jenny Rissveds, dla której ostatnie pięć lat było bardzo trudno – straciła bliskie jej osoby, przeszła przez ciężką depresję. Tym większą radością i entuzjazmem powitany był jej powrót do ścigania w 2019 roku oraz co ważniejsze powrót w bardzo wysokiej dyspozycji. Także w tym roku z wyścigu na wyścig prezentowała coraz lepszą formę by ostatecznie w Les Gets realnie zagrozić wygrywającej wszystko do tej pory Francuzce Loanie Lecomte. Obok Lecomte w wysokiej formie jest także druga Francuzka, wielokrotnie stając na podium wyścigów w tym sezonie – mowa o aktualnej Mistrzyni Świata, Pauline Ferrand Prevot.
Zawodniczek, które sobie świetnie radzą w tym sezonie jest całkiem sporo – Australijka Rebecca McConnell, która niejednokrotnie stała na podium PŚ w tym roku czy Brytyjka Evie Richards. Bardzo dobrze szło odbudowanie formy Szwajcarce Jolandzie Neff.
Nie można zapomnieć o Amerykance Kate Courtney, która na ostatniej prostej do Tokio musiała się zmierzyć, podobnie jak Neff, z kontuzją dłoni. Dobre momenty w tym sezonie miały też chociażby Caroline Bohe, znana z przełajów i szosy Kata Blanka Vas czy Linda Indergand.
Generalnie sporo się może wydarzyć, o czym przekonaliśmy się chociażby oglądając w poniedziałek wyścig mężczyzn.
Maja Włoszczowska
Dla naszej reprezentantki start w Tokio (przełożony o rok) jest długo zapowiadanym zwieńczeniem kariery sportowej, która jest pełną sukcesów (dwa srebra olimpijskie, tytuły Mistrzyni Świata i Europy), ale i dramatów (kontuzja przed IO w Londynie). Oczywiście zobaczymy ją jeszcze na tegorocznych Mistrzostwach Europy czy Świata, ale impreza tej rangi jak Igrzyska Olimpijskie nie zdarza się często, a w ostatnich latach jeszcze rzadziej.
Nie pokuszę się o typowanie wyniku. Maja zawsze jedzie na 120% i możemy być wszyscy pewni, że da z siebie absolutnie wszystko by osiągnąć jak najlepszą lokatę i pożegnać się z cross country na Igrzyskach.
Wszyscy na pewno będziemy za jej wynik trzymać mocno kciuki!
Pogoda
Nie bez powodu dodałem akapit o pogodzie, bo ta może tu odegrać bardzo dużą rolę. W kierunku Japonii zmierzają ulewne deszcze a może nawet tajfun. Nie wiadomo jeszcze czy i kiedy uderzy, a jeśli zrobi to przed wyścigiem, to czy wysuszona trasa zdąży do czasu wyścigu przyjąć całą wodę… Sporo niewiadomych.
Transmisja
TVP niestety nie popisało się w przypadku wyścigu mężczyzn przerywając transmisję pół godziny po jego rozpoczęciu i puszczając mecz w tenisa. W przypadku wyścigu z udziałem Mai Włoszczowskiej nie należy spodziewać się takich niespodzianek, ale kto tam wie… Transmisja na sport.tvp.pl – link bezpośredni.
Jest informacja, że Eurosport pokaże wyścig kobiet na swoim drugim kanale, więc nie tylko w Playerze jak to w przypadku mężczyzn, ale normalnie w telewizji (kablowej czy satelitarnej).
Live timing
Wyniki na żywo z kolei dostępne są bezpośrednio na stronie samych Igrzysk – olympics.com
COMMENTS