Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Belgijskie Ostende będzie w weekend gospodarzem Mistrzostw Świata w kolarstwie przełajowym. W związku z obostrzeniami zawody odbędą się tylko w czterech kategoriach – U23 kobiet i mężczyzn oraz elity kobiet i mężczyzn. Zawody odbędą się w ścisłym reżimie sanitarnym, bez udziału kibiców.
Więcej o kulisach organizacji i wątpliwościach, które rozwiane zostały dopiero na kilka dni przed zawodami pisałem poniżej:
Runda w Ostende liczy 2900 metrów i składa się z trzech sekcji. Pierwsza to ogromny most (Koningin Astridlaan). Most ma 135 metrów długości, a nachylenie z obu stron wyniosi 21%. Druga część to chyba najbardziej znana sekcja czyli przejazd po plaży, który według opinii zawodników może być decydujący o rozstrzygnięciu. Trzecia sekcja to tor wyścigów konnych z fragmentami żużlowymi, trawiastymi, a sam teren jest dość mocno pofałdowany i techniczny.
Całą trasę możecie zobaczyć na w piątek nagranym objeździe Basi Borowieckiej:
Tak, w Mistrzostwach Świata wystartuje Reprezentacja Polski. W sumie trzynastu zawodników. Skład znajdziecie poniżej:
Transmisja
Ze względu na fakt, iż zawody odbywają się bez udziału kibiców organizatorzy zadbali o jak najlepszą relację telewizyjną. Wszystkie cztery wyścigi będą transmitowane. W Polsce na pewno dostępne do obejrzenia będą wyścigi elity – zarówno na Eurosport Playerze, jak i na TVP Sport.
UCI chwali się, że wyścigi U23 będą dostępne na YT, ale w tej chwili pojawia się informacja o geoblokadzie.
Faworyci
W elicie mężczyzn oczywiście najbardziej oczekiwany jest pojedynek między Mathieu van der Poel’em i Wout van Aert’em. Holender jest w pozycji broniącego tytułu, ale to Belg jest lepszym biegaczem. W grze o podium będą na pewno także Tom Pidcock czy Eli Iserbyt, ale obaj podkreślają, że ta trasa ich nie faworyzuje i nie czują się mocni w bieganiu. Walkę o podium zapowiada także Lars van der Haar.
W elicie kobiet tytułu bronić będzie Ceylin del Carmen Alvarado, ale to Lucinda Brand jest zdecydowaną faworytką. Na pewno skóry łatwo nie odda także Denise Betsema. Bez presji startuje Sanne Cant, a bardzo dobre wyścigi w ostatnich tygodniach zaliczyły Annemarie Worst i Clara Honsinger.
COMMENTS