Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Pierwszym startem dla mnie w tym roku był Puchar Słowacji, który odbył się 28 czerwca na Słowacji w miejscowości Żarnovica. Na Słowacji mają fajny program zawodów, ponieważ można objechać trasę w godzinach popołudniowych tuż przed startem elity kobiet i juniorów. Również wtedy jest ponownie otwarta tego dnia rejestracja dla starszych kategorii. To sprawia, że nie trzeba wstawać w nocy, aby zdążyć dojechać i objechać trasę, czy też jechać dzień wcześniej.
Niestety tym razem, przez jakieś opóźnienie nie można było wjechać na trasę, a rundę do cross country (XCO) należy poznać zawsze przed startem, aby można ją było później bezpiecznie przejechać. Na szczęście jakoś jedną rundę udało się zrobić przed startem.
Trasa ciekawa, do tego żar lejący się z nieba sprawił że wyścig był naprawdę ciężki dla każdego. Bardzo mocno od startu pojechała Czeszka Tereza Tvaruzkova, która zrobiła sobie od razu bezpieczną przewagę. Ja jechałam na początku jako piąta, następnie przez dłuższy czas czwarta, ostatecznie kończę na 3 miejscu z dość dużą stratą. Był to ciężki wyścig.
Mam nadzieję, że noga rozkręci się na kolejnych startach i że one w ogóle będą, ponieważ w tym roku nic nie jest pewne :)
COMMENTS