Miłosz Ośko (Warszawski Klub Kolarski) ze srebrnym medalem Mistrzostw Polski w kolarstwie przełajowym

82. Mistrzostwa Polski w kolarstwie przełajowym za mną, była to moja druga przełajowa impreza tej rangi. Trasa w Strzelcach była ciężka pod względem technicznym, a padający przez całą noc deszcz jeszcze bardziej ją utrudnił. Plan był jeden – trzymać się czołówki wyścigu.

Dobrze wystartowałem i po chwili byłem w pierwszej piątce, kilka ciasnych agrafek i przede mną był już tylko Piotrek Kryński. Kilka rund jechaliśmy razem, jednak w pewnym momencie Piotrek trochę odjechał. Od tego momentu jechałem swoim tempem i starałem się popełniać jak najmniej błędów. Na metę po drobnych problemach wjeżdżam na drugim miejscu.

Atmosfera podczas wyścigu była niesamowita, niemal na całej długości trasy stali dopingujący kibice. Brzydka pogoda nikogo nie odstraszyła. Nie byłoby tego wyniku, gdyby nie pomoc wielu osób podczas tego startu, jak i całego sezonu. Start w Mistrzostwach Polski CX był moim ostatnim przełajowym startem. Teraz chwila odpoczynku i ruszą przygotowania do sezonu letniego.

fot. Dariusz Krzywański