Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Po tym jak jednego sezonu Manuel Fumic i Marco Aurelio Fontana zaczęli w Pucharach Świata pokazywać się w szortach, „okazało się” że można na rowerach XC jeździć nie tylko w lajkrze.
Piszę to z lekkim przekorem bo wiadomo, że nic się nie okazało, sporo ludzi od zawsze jeździło w szortach, ale wtedy nagle coraz więcej zawodników szło tym śladem i stało się to modne.
Mi osobiście nie jest do końca wygodnie jeździć w szortach na tych bardziej technicznych ścieżkach, bo większość spodenek krępuje moje ruchy. Znacznie częściej używam ich na jakieś bardziej spokojne wycieczki, po mniej trudnych trasach, a także używam takich spodni na dojazdach do biura. Podobnie jest ze spodenkami Logger.
Spodenki od Krossa są całkiem dobrze wentylowe, zastosowano tu lekki materiał i nie czuć dyskomfortu nawet w tak upalnych warunkach jak teraz panują. Spodnie są lekko elastyczne co pomaga w dopasowaniu ich. Największą jednak ich zaletą są bardzo dobrze wykonane wewnętrzne spodenki, które mają dobrą wkładkę. Wewnętrzne spodenki można wypiąć i stosować razem z innymi modelami szortów.
COMMENTS