Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team na Pucharze Polski w Wałbrzychu

Zawodnicy Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team zaliczyli bardzo udane zawody w weekend. Na Pucharze Polski w Wałbrzychu Katarzyna Solus-Miśkowicz zajęła 1. miejsce, Marek Konwa uplasował się na 2. pozycji, a na najniższym stopniu podium w elicie stanął Jakub Zamroźniak, jednocześnie zwyciężając w kategorii do lat 23.

Zawody w Wałbrzychu posiadają rangę UCI C2, dzięki czemu na starcie, co roku pojawia się mocna stawka zawodników z Polski i zagranicy. Trasa była wszystkim doskonale znana, więc zawodnicy wiedzieli, że mogą się spodziewać bardzo wymagającego technicznie wyścigu.

Komentarze zawodników:

Katarzyna Solus-Miśkowicz – 1. miejsce w Pucharze Polski w Wałbrzychu

W minioną niedzielę odbył się trzeci Puchar Polski. Z racji tego, że celujemy razem z teamem w wyścigi punktowane UCI, nie startowaliśmy w poprzednich (wyjątkiem jest nasz młody as Piotr, który nas tam godnie reprezentował). „Górale na Start” miał rangę UCI C2, więc całym składem cross country zameldowaliśmy się w Wałbrzychu na linii startu. Runda jaką nam przygotowali organizatorzy (w Wałbrzychu prężnie działa klub kolarstwa górskiego i wielu miłośników dwóch kółek) wprawiła mnie w osłupienie. Startowałam tam ładnych parę lat temu i wiedziałam co mnie czeka, jednak po przejechaniu rundy pierwszy raz w tym sezonie wiedziałam, że będzie mi brakowało przełożeń pod górę (mam eagle’a, z przodu Absolute black jajo 32). Fizycznie i technicznie pure mtb i to niesamowicie wymagające. Parę dropów i kładek dodatkowo uatrakcyjniło trasę i sprawiało, że ani na chwilę nie można było się nudzić. Do tego bardzo miłe zaskoczenie w postaci premii Nexelo na rock gardenie. Bardzo udany weekend i fajnie spędzony czas.

Marek Konwa – 2. miejsce w Pucharze Polski w Wałbrzychu

Trasa taka sama jak rok temu, z tą różnicą że zamiast grząskiego podłoża i śliskich korzonków była pustynia. Samopoczucie dobre, cały wyścig przejechałem równo swoim tempem, ostatecznie plasując się na drugim miejscu za Bartłomiejem Wawakiem, który zaatakował praktycznie od początku. Wraz z Kubą Zamroźniakiem dopełniliśmy resztę miejsc na podium!

Jakub Zamroźniak – 3. miejsce w Pucharze Polski w Wałbrzychu

Był to jeden z nielicznych startów w kraju, na który mogliśmy sobie pozwolić. A wszystko za sprawą tego, że wyścig miał międzynarodową rangę C2. Trasa w Parku Sobieskiego jest mi dobrze znana. Startowałem na niej wielokrotnie w poprzednich latach w różnych warunkach. Tym razem przyszło nam rywalizować w upale i pyle. Ponieważ sędzia postanowił nieco wydłużyć czas wyścigu i dodał dodatkowo jedno okrążenie, pierwszą część wyścigu pojechałem zachowawczo. Na trzy rundy do mety wskoczyłem na trzecią pozycję i tak już zostało.