Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Kolekcja Singletrack to ten segment odzieży Endura, której raczej fanom kolarstwa górskiego przedstawiać nie trzeba. Singletracki głównie kierowane są dla użytkowników trail / enduro, ale doświadczenie wskazuje, że w warunkach maratonów, czy zwykłej jazdy na rowerze także się sprawdzają.
W mojej szafie przez długi czas ważne miejsce miały szorty singletrack II 3/4, podobnie MT500. Teraz przyszła pora na model singletrack w zwykłej nie przedłużanej wersji i wygląda na to, że podobnie jak poprzednicy przypadły mi do gustu.
Jak zwykle w Endurze największą zaletą jest wytrzymały materiał, oparty na nylonowych włóknach, a do tego wszelkie newralgiczne miejsca gdzie spodnie narażone są na rozciąganie i szarpnięcia mają dodatkowy szew. Zamki w kieszeniach są wodoodporne. Nogawki są lekko przedłużane i mają elastyczne wstawki dzięki czemu można do nich zakładać ochraniacze na kolana.
Szorty można łączyć z wewnętrznymi spodenkami w systemie clickfast. Tył spodni jest lekko podwyższony, a na bokach znajdują się elastyczne rzepy, dzięki którym możemy lepiej dopasować spodnie.
Tak jak większość produktów Endury, tak samo te szorty najlepiej leżą na wysokich i w miarę chudych osobach, niemniej jednak z powodzeniem mogą używać ich osoby o innej budowie, tylko trzeba pamiętać o odpowiednim doborze rozmiaru. Dla mnie to ciekawy model, który zarówno podczas jazdy w cięższym jak i lżejszym terenie sprawdza się bardzo dobrze. Pozwala na balansowanie na rowerze, przerzucanie ciężaru ciała bez obawy oto, że zahaczymy krokiem albo nogawką o jakiś z elementów roweru.
COMMENTS