Shimano XTR 1×12 – rewolucja, czy pogoń konkurencji?

HomeSprzęt

Shimano XTR 1×12 – rewolucja, czy pogoń konkurencji?

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA


Shimano właśnie zaprezentowało swoją najnowszą odsłonę XTRa. Od wielu lat jesteśmy przyzwyczajeni, że ta grupa osprzętu wyznaczała standardy na przyszłe lata, czy tak samo jest tym razem?

Na to pytanie zapewne odpowiemy sobie za dłuższy czas, póki co możemy się przyjrzeć nowemu osprzętowi na papierze, lub w zawodniczych rowerach na Pucharze Świata. Na sam początek warto zaznaczyć, że nowy XTR występuje poniekąd w trzech wersjach: XCO, XCM i Enduro. Producent mówi, że geneza powstania nowego XTRa tkwi w trudności tras jakie mają do pokonywania zawodnicy. Celem jakim sobie postanowili projektanci było skupienia się zawodnika na trasie i brak rozpraszania uwagi bodźcami jak zmiana biegów i obsługa napędu. Shimano zaznacza, że nie jest to kolejna modyfikacja starego XTRa, tylko osprzęt zaprojektowany od a do z.

W internecie już od dłuższego czasu było wiele plotek na temat nowych rozwiązań, jedne były bardziej trafne inne mniej, ale w końcu wszystko jest jasne i możemy po kolei omówić nowości. Na początek kasety. Tu będziemy mieli dwie kasety na 12 rzędów, pierwsza w stopniowaniu 10-45 (10-12-14-16-18-21-24-28-32-36-40-45T) i druga 10-51 (10-12-14-16-18-21-24-28-33-39-45-51T) W obu kasetach, największe zębatki wykonane są a aluminium, środkowe z tytanu, a najmniejsze są stalowe. Dodatkowo mamy także kasetę na 11rz. wykonaną z kasety 10-51, z której zdjętą największą zębatkę. Dzięki nowym manetkom będzie można zmienić kasetę z 11 na 12 rzędów albo odwrotnie i nadal obsługiwać je tą samą manetką.

W związku z wprowadzeniem nowej kasety, pojawia się także nowy bębenek w piastach. To może być kwestia kontrowersyjna, bo to oznacza konieczność zmiany kół do zmiany napędu na nowego XTRa, inną kontrowersją w bębenku Micro Spline może być technologia Scylence. Nazwa może Wam się dobrze kojarzyć z ciszą. Mechanizm podobny do znanego z DT Swiss „Ratchet” ma być bezgłośny, a jak wiadomo wielu kolarzy lubi głośne bębenki. Piasty będą dostępne w normalnych szerokościach oraz w wersji boost, odpowiednio na oś 15 i 12 mm.

Przy mechanizmie korbowym najlepiej widać, dedykowany podział na dyscypliny. Do XCO proponowana jest korba jednoblatowa z możliwością mocowania zębatek direct mount od 30 do 38 zębów, w wersji dla maratończyków można wybrać korbę z dwoma blatami – 28 – 38T, ta korba ma współpracować z kasetą 10-45. Do rowerów enduro można dobrać korby w zależności od szerokości ramy. Z racji występowania dwóch blatów mamy także trzy przednie przerzutki, do różnych ram, a do enduro mamy możliwość doboru napinacza do łańcucha.

Najnowsza odsłona XTRa to także nowe tylne przerzutki, tutaj nie ma wielu zmian technologicznych, ale za to pojawiają się zupełnie nowe kółka do przerzutek. Zamiast starych 11 zębowych, zastosowano kółka z 13 zębami. Dzięki temu zabiegowi, zmiana biegów ma działać szybciej i łatwiej.

Dla wersji z dwoma blatami jest też mała nowość w postaci nowej przedniej manetki, która za pomocą jednego cyngla ma obsługiwać zarówno zmianę biegu w dół, jak i do góry. W temacie hamulców znów widać dwie wersje do różnych dyscyplin. Dla XC mamy hamulce z dwoma tłoczkami, a do enduro zaciski czterotłoczkowe. Do tego nowe klamki posiadają możliwość regulacji wychylenia klamki i jałowego wstępnego nacisku bez używania specjalistycznych narzędzi.

Na koniec pozostaje nowość, której wcześniej nie było w żadnej grupie osprzętu Shimano, nowa manetka dedykowana do sztyc regulowanych. Ma ona rzecz jasna idealnie pracować, ze sztycą Pro Koryak, ale Shimano zapowiada, że poradzi sobie także z innymi popularnymi modelami na rynku.

To na razie wszystko co wiemy o nowym XTR, dla mnie pierwszym zasadniczym pytaniem jakie się pojawiło po prezentacji jest… A gdzie elektronika? Na pewno wiele osób odbierze odejście od systemu Di2 jako krok wstecz, tym bardziej, że konkurencja już pokazuje swój napęd 1×12 obsługiwany bez linek. Teraz czas wziąć głęboki oddech bo pewnie w niedługim czasie poznamy ceny nowego osprzętu ;)

Waga poszczególnych komponentów:

Manetki:
SL-M9100-L – 79g
SL-M9100-R – 121g
SL-M9100-IL – 74g
SL-M9100-IR – 117g
Korby:
FC-M9100-1 – 511g (32T)
FC-M9100-2 – 592g (28-38T)
Kasety:
CS-M9100-12 – 359g (10-51T)
CS-M9100-12 – 349g (10-45T)
CS-M9100-11 – 299g (10-45T)
Łańcuch:
CN-M9100 – 242g
Przednie Przerzutki:
FD-M9100-D/E – 88g
FD-M9000-D – 116g
FD-M9100-D – 110g
Tylne przerzutki:
RD-M9100-GS – 237g
RD-M9100-SGS – 240g
Hamulce:
BR-M9100 – 312g (para zacisków)
BL-M9100 – 312g (para klamek)
BR-M9120 – 385g
BL-M9120 – 385g
RT-M900 – 149 g (203mm), 149 g (203mm), 133 g (180mm), 108 g (160 mm), 90 g (140 mm)
Piasty:
HB-M9110-B – 138g
HB-M9010 – 136g
HB-M9110 – 134g
FH-M9110-B – 231g
FH-M9010 – 268g
FH-M9110 – 231g

Więcej o nowym XTR na stronie producenta.


Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie także dzięki Tobie! Spodobał Ci się przeczytany tekst? Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i dzielić się pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0