Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Koniec sezonu uff… Czas na upragniony odpoczynek. W tym roku mocno dałam sobie w kość. Miało być mniej maratonów a więcej XC a wyszło tyle samo maratonów plus XC. Trochę mnie poniosło i choć wszyscy zwracali mi uwagę, że mam za dużo startów świadomie realizowałam swoje założenia. Wszystkie tegoroczne plany zostały zrealizowane. Nie ze wszystkich wyników jestem zadowolona, ale generalnie sezon uważam za udany.
Zacznijmy od maratonów. Wysokie czwarte miejsce na etapówce w Hiszpanii. Mistrzostwa Europy na Łotwie i siódme miejsce. Następnie czwarte miejsce na Hero we Włoszech oraz srebro na Mistrzostwach Polski. Sezon zakończyłam zdobyciem Pucharu Polski w maratonie. Co do XC to lekko nie było. Starty te wplatałam pomiędzy wyżej wymienione maratony. Wystartowałam w kilku wyścigach UCI w Europie z różnymi wynikami, z których jestem zadowolona oraz w kilku Pucharach Polski XC zawsze stając na podium. Mistrzostwa Polski zakończyłam na piątym miejscu, a u Majki byłam 14-sta.
Plany na przyszły sezon jeszcze nie są sprecyzowane, ale pewne już jest że będę jeździła „przełaje”. Zamierzam zacząć od listopada. Mogę powiedzieć, że w przyszłym sezonie postaram się ograniczyć ilość startów w maratonach na rzecz XC.
COMMENTS