Jolanda Neff (Stöckli Pro Team): dwukrotnie wystartuję w Polsce

Na tydzień przed MŚ w cross country zdecydowałaś się na start w MŚ w maratonie MTB. Czy to jeden z Twoich celów na sezon czy też tylko element przygotowania do wyścigów cross country?

Tak jak teraz, także na tydzień przed ME w cross country wystartowałam w maratonie we Włoszech, który okazał się świetnym elementem przygotowania do kluczowej imprezy. W związku z tym także teraz zdecydowałam się na taki plan. No i mimo wyścigu o charakterze treningowym planuję pojechać jak najlepiej! 

Ostatnio poinformowałaś także, że raptem dwa tygodnie po MŚ w cross country wystartujesz w Polsce, w debiutującej imprezie – Tour de Pologne dla kobiet. To krótki, dwudniowy wyścig. Dlaczego wybrałaś właśnie ten wyścig i czy będzie to dla Ciebie ostatnie ściganie przed Igrzyskami w Rio?

Tak, to będzie ostatni element moich przygotowań do wyścigów w ramach Igrzysk Olimpijskich [przy.red. –  Jolanda Neff będzie reprezentować Szwajcarię zarówno w wyścigu cross country jak i na szosie]. To będzie mój ostatni wyścig szosowy, a oferta Tour de Pologne brzmi interesująco – etapy wyglądają ciekawie, a ja wystartuję z kadrą narodową Szwajcarii. Nie mogę się doczekać tego wyścigu!

W tym roku nasz flagowy wyścig cross country czyli Jelenia Góray Trophy Maja Race zaplanowany jest na wrzesień. Mam nadzieję, że zobaczymy Cię tym razem. Jak spojrzeć w kalendarz, to dwa lata temu ścigałaś się tam po raz pierwszy w naszym kraju, w tym roku odwiedzisz nasz kraj dwukrotnie, a za kolejne dwa? :)

Tak! Nie mogę się doczekać tegorocznego Maja Race! To fantastyczny wyścig, a Maja to świetna zawodniczka. Na pewno będę na starcie, ale liczę też na niezapomniane after party :)))