Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
W miniony weekend wybrałem się do Brna na Puchar Czech (UCI1) Miałem jeszcze do wyboru Puchar Mazowsza, jednak chciałem pościgać się u naszych południowych sąsiadów. Rywalizacja na zawodach z wysoką rangą sprawia mi ogromną frajdę. Porównanie się z najlepszymi zawodnikami jest dobrym wyznacznikiem formy, a każdy taki start to cenne doświadczenie. Trasa w Brnie całkiem fajna, szybka, bez dużych utrudnień technicznych. Obsada jak zwykle mocna – zawodnicy z różnych krajów + czołówka Czech z Jaroslavem Kulhavym na czele.
Sam wyścig wyszedł mi całkiem przyzwoicie. Niezłe samopoczucie i równa jazda, wystarczyły na zajęcie 16 miejsca. Mały niedosyt jest, ponieważ w zasięgu 35 sek miałem aż czterech zawodników.
Takie jest jednak prawdziwe ściganie – walka o każde miejsce do samego końca.
Cieszą mnie coraz mniejsze straty do czołówki. Rok temu, przy bardzo zbliżonych warunkach (trasa, pogoda, samopoczucie), straciłem do Kulhavego 12 minut. Teraz 8 min 30 sek. Jeszcze chwila i dogonię chłopaka ! :) No dobra… może trochę mnie poniosło, ale progres jest – oby tak dalej ;)
W najbliższy weekend wystartuje na Pucharze Polski XC w Wałbrzychu. Zawody mają rangę UCI2, więc znów zapowiada się solidne ściganie! :)
COMMENTS