Specialized Ruby Pro Disc

HomeSprzęt

Specialized Ruby Pro Disc

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA


Patrząc na specyfikację Ruby można odnieść wrażenie, że wyższego modelu już nie ma. Nic bardziej mylnego, Specialized ma dla kobiet jeszcze linię Amira, na których ekipa Specialized-lululemon na co dzień rywalizuje na trasach szosowych wyścigów.

To, co od razu rzuca się w oczy w Ruby to wkładki Zert obecne zarówno w przednim, jak i tylnym widelcu. Do tego znajdujemy je także w sztycy. Może nie jest to najważniejszy element roweru, ale jako kobieta cenię sobie komfort – niezależnie od tego czy jadę na „mieszczuchu” czy sportowym rowerze. Razem z karbonową ramą robioną w technologii FACT sprawia, że na Ruby trudno poczuć niedoskonałości polskich dróg.

Konstruktorzy Specialized Ruby mieli w założeniu stworzyć wygodny rower, na którym bez problemu można stanąć na starcie zawodów, jak i wybrać się długi trening czy po prostu całodniową przejażdżkę. Bez dwóch zdań im się to udało!

W modelu, który do mnie trafił – Ruby Pro Disc miałam możliwość poczuć komfort korzystania z napędu Shimano Ultegra Di2. O tym, że jest niezawodny nie trzeba pisać – o ile oczywiście nie zapomni się naładować baterii. Tylna przerzutka działa praktycznie bezgłośnie, jedynie wrzuceniu łańcucha z małego blatu na duży towarzyszy charakterystyczne „bzzzzz”. Same manetki do zadziałania wymagają ledwie muśnięcia.

Podobnie hamulce, hydrauliczna konstrukcja od Shimano – model 785. Cały czas rzadko spotykane w rowerach szosowych ogromnie podnoszą komfort, zwłaszcza na długich zjazdach i przy delikatnych kobiecych dłoniach.

Jak to mówią „diabeł tkwi w szczegółach”. Tak jest dokładnie w przypadku tego roweru. Bo kiedy przyjrzeć się bliżej, to rzucają się w oczy takie elementy jak karbonowa korba czy sztyca. Jedyne dwa aluminiowe elementy w rowerze to mostek i kierownica. Reszta to karbon, łącznie z kołami Roval (Rapide CL 40 SCS Disc).

Na ogólną pochwałę zasługuje damska geometria, która przynajmniej w moim przypadku sprawdziła się od pierwszej jazdy. Odpowiednia wysokość siodełka i w drogę…


Pełną specyfikację oraz aktualną cenę sprawdzisz na stronie Specialized.

 


Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie także dzięki Tobie! Spodobał Ci się przeczytany tekst? Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i dzielić się pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 1