Absa Cape Epic – Etap II

Dziś na etapie zawodnicy mieli niespodziankę w postaci dodatkowych 400 m w pionie. Przy dystansie 92km to na pewno dało się odczuć. Nie przeszkodziło to jednak Christophowi Sauserowi i Jaroslavowi Kulhavemu w powiększeniu swojej przewagi w klasyfikacji generalnej. Jednak cały czas należy pamiętać, że mamy za sobą już trzy dni rywalizacji, a Investec Songo Specialized, Bulls, Topeak – Ergon, Multivan Merida cały czas mieszczą się w 10 minutach. Biorąc pod uwagę specyfikę wyścigu etapowego, jeszcze wiele może się zdarzyć. W podobnym tonie wypowiada się po dzisiejszym etapie Darek Mirosław:

 Dziś była już „standardowa” pogoda, czyli 30 stopni upału. Do tego organizator przygotował trasę w wersji „no mercy” – 80% to singletracki, a dodatkowym utrudnieniem był bardzo silny wiatr. Sporą część etapu przejechaliśmy w grupie 3 teamów, w której jechał Bart Brentjens. Holender narzucał mocne tempo „Pan Andrzej” także ;) Jedziemy równym tempem, nie szarpiemy, nie ryzykujemy. Z rywalizacji odpada coraz więcej zawodników, którzy albo „przeszarżowali” albo mieli kłopoty ze sprzętem. U nas dziś obyło się bez usterek – rowery sprawują się wyśmienicie. Spokój na tegorocznej edycji Absa Cape Epic jest najważniejszy, odcinków asfaltowych praktycznie brak, trzeba być skupionym i czujnym.

[fb_embed_post href=”https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=332823060250676&id=313689532164029/” width=”550″/]

WYNIKI ETAPU

MIX

MASTERS

KOBIETY

ELITA

KLASYFIKACJA GENERALNA

MIX

MASTERS

KOBIETY

ELITA