Komentarze postartowe 16/2014 – Sante BSA Whistle

HomeSportKomentarze

Komentarze postartowe 16/2014 – Sante BSA Whistle

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA


Puchar Polski XCE/XCO – Białystok

Stefania Staszel:

W miniony weekend startowałam w I Edycji Pucharu Polski MTB 2014. Na pierwszy dzień organizatorzy zaplanowali konkurencje XCE czyli sprinty, natomiast w niedzielę odbył się wyścig XCO. W pierwszej konkurencji udało mi się wywalczyć 2 miejsce, a w XCO byłam 3. Teren na którym rozgrywana była impreza był piaszczysty, a drobne kamienie i korzenie nie pozwalały na ani chwilę wytchnienia. Były to pierwsze zawody tej rangi w Polsce, a na linii startu zameldowały się same dobre zawodniczki, dlatego wyścig był wielką niewiadomą. Z obu startów jestem zadowolona, dostałam koleją dawkę motywacji do dalszych startów i treningów.

Maciej Jeziorski:

Pierwsza i jedna z niewielu okazji, żeby pościgać się w Polsce z czołówką naszego kraju w xc… Co prawda brakowało kilku mocnych zawodników takich jak np. Marek Konwa czy Piotrek Kurczab, ale mimo wszystko poziom zawodów był dość wysoki. 9 miejsce Open (3 w u23) jest dla mnie całkiem przyzwoitym wynikiem. Podczas wyścigu czułem się dobrze choć nie obyło się bez chwili słabości. Może gdyby nie drobne problemy ze sprzętem to byłoby jeszcze lepiej. Z formy jestem zadowolony i liczę na to, że dopiero się rozkręcam :) W ten weekend ścigam się na Pucharze Czech w Teplicach.

Patryk Adamkiewicz:

Wyścig w Białymstoku był dla mnie wyjątkowo nieudany. Startowałem na pożyczonym rowerze od Adriana Siarki. Ponieważ mój rower po sezonie nie nadaje się do ścigania. Stan roweru był kiepski…. Wyścig rozpocząłem dość spokojnie, jadąc w okolicach 8-10 pozycji. Po 50 minutach jazdy jechało mi się coraz gorzej. Spadłem o 3-4 pozycje i tak na 13 pozycji przekroczyłem linie mety. Obecnie z powodu braku sprawnego roweru zawieszam starty.

Marcin Kawalec:

Na pierwszą edycję Pucharu Polski w Białymstoku wybraliśmy się wraz z klubem w piątek. W pierwszy dzień Pucharu Polski – sobotę, postanowiłem wziąć udział w eliminatorze. Jednak po dość udanym początku musiałem uznać wyższość kolegów w rundzie 1/4. Kolejny dzień to wyścig XCO, na który przyjechała prawie cała czołówka ścigantów z całej Polski. Ogólnie z wyścigu jestem zadowolony, jednak seria przypadków (m.in. obsuwająca się sztyca i postoje w bufecie) spowodowała dość odległe 8 miejsce. Chciałbym podziękować Magazynowi Rowerowemu z Wrocławia za udostępnienie mi na wyścig testowego roweru Merida Big Seven, gdyż nie miałbym na czym wystartować. Podziękowania także dla całej ekipie Sante BSA Team.

Adrian Siarka:

Wyścig XCO rozegrał się gdzie niegdyś Grand Prix. Na starcie pokrytym piaskiem pojawiło się 35 juniorów. Gdy ruszył wyścig wplątałem się w drobną kraksę, w której przytuliłem piasek. Gdy się pozbierałem to już nie mogłem liczyć na dołączenie do grupy czołowej. Trasa była bardzo szybka i interwałowa z krótkimi podjazdami. Po 6 okrążeniach udało mi się przebić do około 6 pozycji . Gdy goniłem właśnie 5 zawodnika w tylnym kole posypała się cała kaseta… No cóż, w końcu zeszłoroczny rower. Wyścigu nie ukończyłem. Kolejny start w Teplicach w pucharze Czech! Do zobaczenia na starcie.

Aleksandra Podgórska:

Trasa pierwszego Pucharu Polski była bardzo specyficzna. Rundę jechało się poniżej 10 min. Była strasznie szybka, mocno interwałowa. Podjazdy były krótkie i niezbyt strome, a podłoże piaszczyste. Jak to zwykle bywa na polskich wyścigach starty były opóźnione nawet o godzinę. Ogólnie organizacja wyścigu była na bardzo niskim poziomie. Dzień przed startem trasa XCO nie była w ogóle oznaczona. Nie było przewidzianego oficjalnego treningu. A teraz kilka słów o samym wyścigu. Nie wystartowałam najgorzej, jednak mimo wszystko czołówka i tak mi odjechała. Jechałam w grupce czteroosobowej z której po pewnym czasie dwie zawodniczki odpadły. Dopiero na przedostatniej rundzie postanowiłam zaatakować i było to zdecydowanie za późno. Uciekłam zawodniczce, z którą jechałam większość wyścigu. Niestety zabrakło rund, żeby dojechać do zawodniczek jadących przede mną. Wyścig ukończyłam na piątym miejscu w elicie i czwartym w kategorii U23. Pomimo, iż trasa niezbyt mi pasowała ostateczny wynik można uznać za nie najgorszy.

mateusz zoń sante bsa whistle puchar słowacji

Puchar Słowacji XCO – Turcianske Teplice

Mateusz Zoń:

Startem w pierwszej edycji Pucharu Słowacji w XCO rozpocząłem tegoroczny sezon. Pierwsze starty dla mnie nigdy nie są łatwe. Jeśli chodzi o trasę, to była super przygotowana. Praktycznie cała była poprowadzona naturalnymi ścieżkami, w tym kilka sztucznie wyprofilowanych zakrętów. Jak dla mnie duży plus, że nie było sztucznych dropów itp. niespodzianek. Ostatecznie wyścig ukończyłem na 8 miejscu z czego jestem zadowolony. Mam nadzieję, że forma teraz zacznie powoli rosnąć i z startu na start będzie coraz lepiej.

adrian jusiński sante bsa whistle poland bike nowy dwór mazowiecki
Poland Bike Marathon – Nowy Dwór Mazowiecki:

Adrian Jusiński:

Trasa w Nowym Dworze Mazowieckim była mi w miarę znana z poprzednich sezonów Poland Bike. Jest to jedna z ciekawszych tras w okolicach Warszawy. Szybka, interwałowa z kilkoma ciekawymi elementami w postaci szybkich zjazdów wąwozami oraz osławionym już podejściem pod skarpę (tzw. Wajsgórę). Nie można tu też pominąć samego przejazdu pomiędzy murami Twierdzy Modlin.
Jeśli chodzi o przebieg rywalizacji to metę udało mi się przekroczyć niezagrożenie na I-szym miejscu, a to z tego względu że moich głównych rywali: najpierw Piotrka Truszczyńskiego, a później Daniela Peplę wyeliminowały defekty w postaci „złapanej gumy”. Szczęście mi tym razem sprzyjało.


Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie także dzięki Tobie! Spodobał Ci się przeczytany tekst? Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i dzielić się pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 1