Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
MTB Marathon – Karpacz
Wojciech Wiktor – Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team:
Po pierwszych zjazdach zorientowałem się, że nie tracę na nich i dotrzymuję koła czołówce, było ekstra. Po kilku minutach zjazdu zaczął się podjazd, z 20 open powoli przesuwałem się do przodu, na tym leciutkim 29″ jak z silniczkiem, zacząłem przechodzić top zawodników, nie wierzyłem, ale jadę dalej. Wjechaliśmy na świetny techniczny podjazd cały czas singlem, przede mną tylko Alex Dorożała i 1 zawodnik OPEN. Patrzę do tyłu, a tam chyba Michał Bogdziewicz ciśnie, dojeżdżam do Alexa, który zatrzymał się na chwile, potem mnie dogonił i mówił, że dobrze jadę. Takie słowa miło słyszeć, +10 do mocy. Zaczęliśmy zjazd najcięższym szlakiem, gdzie 100% to kamienie no i niestety snake. Po 1 min nadjechał 4 zawodnik open i zacząłem prosić o dętkę. Zlitował się Tomek Zozuliński i po naprawie mogłem jechać dalej. Niestety po 2km dalej drugi laczek. Spadłem chyba na 100 pozycję. Na szczęście jechał Adam Ślązak i podał mi drugą dętkę. Pełen gaz przez 2h. Ostatecznie 25 pozycja OPEN.
Łysogórki
Krzysztof Woliński – krisbike.pl:
Jak co roku w ostatnią niedzielę maja odbyła się pierwsza edycja wyścigu Łysogórki MTB 2014. Zarówno dla mnie jak i mojego 7-letniego syna był to drugi start w tym sezonie. Na Łysogórkach ścigają się również najmłodsi, a jest jest ich spora grupa – szczególnie z Lubawki. Igor w tym sezonie startuje w nowej kategorii 7-10 lat. Wyścig dla niego i jego rówieśników odbywa się na pętli, która jest rozbiegową dla dorosłych. Trawiasty stok daje znać o sobie, ale dzieci doskonale sobie z nim radzą, a rywalizacja w tym wieku ma już poważny charakter. Igor był najmłodszym zawodnikiem w tej grupie startujących, ale świetnie sobie poradził z trasą i starszymi od siebie rywalami, zajął – 7 miejsce. Mi przyszło walczyć na nowej trasie, którą organizatorzy zmienili w początkowym i końcowym etapie jej przebiegu. Upał nie był moim sprzymierzeńcem, ale na szczęście słońce przesuszyło stok Łysej Góry. Do pokonania miałem tak jak inni zawodnicy 3 rundy, każda po ok. 5 km i ok. 200 metrów przewyższenia. Start był bardzo mocny przez narzucone tempo przez moich kolegów z Żar. Ja kontrolowałem tylko jednego rywala z mojej kategorii, gdyż pierwszy już od razu odjechał i był poza zasięgiem. Na drugiej rundzie mój rywal z MTB Lubawka osłabł, więc przyspieszyłem i z bezpieczną przewagą dojechałem na metę z drugą pozycją w kat. 35-45 lat i 6 open. Imprezę od lat uważam za godną uwagi, z racji niskiego startowego, dobrze przygotowanej trasy i sielankowej atmosfery. Z pewnością będę się starał wystartować w tym wyścigu wraz synem jeszcze czterokrotnie w sezonie 2014.
Puchar Stolema- Eliminacje Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży
Albert Karolonek – Sante BSA Whistle Team:
W minioną sobotę wystartowałem w ostatniej tegorocznej Eliminacji Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Zawody odbyły się w Ostrzycach na trasie nieznacznie zmienionej w stosunku do ubiegłorocznej. Runda wyjątkowo krótka z jednym sztywnym podjazdem. Mimo to wyścig zapowiadał się ciężki z racji upalnej pogody. Na starcie zostałem ustawiony w trzecim rzędzie. Początek, chwilę po starcie wyszedł blado, na pierwszy podjazd wjechałem gdzieś tak w połowie stawki. Na szczęście udało mi się przebić i już po pierwszym okrążeniu jechałem w czołowej piątce. Ostatecznie po walce nie tylko z rywalami, lecz także z morderczym upałem udało się ukończyć zawody na niezłym 4 miejscu.
Family Cup – Siedlce
Piotr Dziedzic – Brzeziny MTB-XC.pl:
Ogień od startu do mety. Ciągłe manewrowanie, nie tylko kierownicą. Zmiana biegu czasami co kilkanaście metrów. Dostosowywanie prędkości do zmiennego podłoża. Wszystko to, aby zoptymalizować jazdę i w konsekwencji być najszybszym na mecie. Muszę powiedzieć, że twórcy tegorocznej trasy XC z cyklu Family Cup w Siedlcach zrobili niezłą robotę. Po czterech z rzędu maratonach, ponownie poczułem moc górskiego roweru. Na pierwszych dwóch okrążeniach prowadziłem swoją i młodszą grupę, na trzecim zaatakował kolega jak się później okazało z mojej wiekowej grupy. W konsekwencji dojechałem drugi ze stratą 33 sek. Trzeci był zawodnik z młodszej grupy. Zawody były Amatorskimi Mistrzostwami XC woj. mazowieckiego i jedną z edycji Amatorskiego Pucharu Polski XC. Cykl, który mimo problemów finansowych jest kontynuowany nieprzerwanie od 19 lat.
Mazovia MTB Marathon – Supraśl
Paweł Baranek – AIRBIKE.PL Rocky Mountain:
Supraśl jest najbardziej wymagającą i zarazem najciekawszą edycją w cyklu Mazovia MTB. Tym razem wyścig rozegrał się już na początkowych kilometrach, gdzie udało mi się odskoczyć z mocnym zawodnikiem z dystansu mega (Grzegorz Czetyrko). Dojechał do nas Artur Korc, z którym walczyłem o pierwsze miejsce na dystansie giga. Artur dawał bardzo moce zmiany, mi jednak udało się wykorzystać długi techniczny zjazd na 5 km przed metą, aby zrobić kilkanaście sekund przewagi. Ostatnie km wyścigu to była jazda na 100% możliwości aby utrzymać przewagę. Udało się, tym samym wygrałem na dystansie giga. Pozdrawiam ;)
COMMENTS