Nowy KROSS Level wchodzi na wyższy level | BIKE CHECK

Od co najmniej kilkunastu lat KROSS sukcesami zawodników jeżdżących na rowerach z Przasnysza udowadnia, że umie robić rowery górskie, które spełniają współczesne standardy. Nie inaczej jest z najnowszymi aluminiowymi Levelami oznaczonymi numerami 5.0 i 6.0. Przekonałem się o tym na własnej skórze jeżdżąc na „piątce” m.in. po górskich szlakach w Bieszczadach czy Rowerowych Olbrzymach w okolicach Jeleniej Góry.

Mając w zasadzie wolną rękę w wyborze roweru górskiego do „testów” od KROSS z kolekcji 2024, bez wahania sięgnąłem po tak zwanego średniaka (w najlepszym znaczeniu tego słowa), który jest nowością w każdym calu. Mówimy tu nie tylko o nowej, a precyzując nowoczesnej, aluminiowej ramie, ale także kompletnej grupie Shimano CUES, która swoją premierę miała wiosną 2023. Efekt? Pełnoprawne downcountry w wydaniu hardtail!

Nowy LEVEL

Aluminiowy Level z numerkami 5.0 i 6.0 to jedna z większych nowości tegorocznej kolekcji KROSS. Dobrze znany i sprawdzony materiał – aluminium 6061 (cieniowane w obszarach TT i DT), ale tu liczą się przede wszystkim parametry oraz współczesne standardy. Mamy nowoczesną geometrię czyli kąt główki ramy wynoszący 67 stopni i rury podsiodłowej wynoszący 74 stopnie, co przekłada się na dobre prowadzenie w terenie, przede wszystkim na zjazdach.

Mamy tu też oczywiście sztywne osie w standardzie Boost, miejsce na oponę o szerokości nawet 2.5″ czy przystosowanie ramy do montażu droppera. Całości dopełnia amortyzowany widelec Suntour XCR 32 Air że skokiem 120 mm, blokadą skoku i manetką na kierownicy.

A jak ktoś lubi tzw. czysty kokpit, to ucieszy się na fakt wewnętrznego prowadzenie przewodów razem z półzintegrowanym kokpitem.

Radość z jazdy to podjazdy, ale jak to idzie w dół!

„Piątka” którą jeżdżę od ponad dwóch miesięcy waży trochę ponad 13 kg (bez pedałów). To sporo więcej z perspektywy konstrukcji karbonowych, które w seryjnych konfiguracjach potrafią ważyć w okolicach 10 kg. Z drugiej jednak strony to nie jest dyskwalifikująca waga. Tyle po prostu ważą rowery tej klasy.

O wadze roweru jednak zapomina się jak tylko się na niego wsiądzie, bo toczy się po prostu fantastycznie. Łatwo rozpędza, a w dół… o tym dalej. Mimo charakterystyki „downcountry” podjeżdżanie na tym rowerze idzie dobrze, dopóki oczywiście nogi starczy, a podjazdy nie przekraczają kilkunastu procent nachylenia.

Koła zbudowane na piastach Shimano Deore TC500 są odpowiedzią, dlaczego ten rower toczy się tak dobrze. Całości dopełniają aluminiowe obręcze KROSS zaprojektowane i wyprodukowane w Polsce.

Dotykając tematu opon wracamy do wagi. Jeśli komuś jakoś szczególnie będzie przeszkadzać, to łatwo ją zbić o kilkaset gramów wymieniając opony na trochę lżejsze – oryginalnie mamy tu założone mocne, ale drutowane Schwalbe Smart Sam 29×2.35″, więc wymiana ich, razem z zamianą dętki na uszczelniacz pozwoli na pozbycie się zbędnych kilkuset gramów. Same obręcze KROSS nie są oficjalnie w standardzie tubeless, ale korzystając z dobrej taśmy można je bez problemu uszczelnić.

Z drugiej strony jeździłem na tym rowerze po pełnych luźnych i ostrych kamieni szlakach w Bieszczadach czy Rowerowych Olbrzymach, i ani razu nie złapałem „kapcia”, a na oponie nie widać śladu uszkodzeń. Może i trochę cięższa, ale za to mocna i wytrzymała!

Shimano CUES

Osobny akapit trzeba tu poświęcić na temat związany z napędem, w jaki wyposażony jest KROSS Level 5.0. Jak wspomniałem we wstępie nowa grupa Shimano CUES pojawiła się oficjalnie wiosną 2023, ale realnie weszła do rowerów oferowanych właśnie w kolekcji 2024. To był też jeden z powodów, dla których wybrałem właśnie ten model roweru – żeby sprawdzić i przekonać się, jak działa ta nowość. Jednym słowem: działa!

Shimano CUES to jednorzędowa grupa dedykowana do rowerów górskich z 11. rzędową kasetą z zakresem 11-50T. W komplecie mamy tu blat 32T z ramionami o długości 170 mm. Całości dopełniają klamkomanetki ze wskaźnikiem indeksacji przełożenia – całkiem pomocne dla kogoś, kto przechodzi z roweru z napędem dwu czy trzy rzędowym, mogąc się trochę gubić w aż 11 przełożeniach.

Tylna przerzutka Shimano CUES to model U6000, wyposażony w technologię Shadow RD+, czyli popularne sprzęgło poprawiające jakość pracy napędu poprzez lepszy naciąg łańcucha i eliminowanie uderzeń o ramę czy – a może przede wszystkim – jego spadanie na korzeniach czy nierównych zjazdach.

HT wiecznie żywe, teraz z pierwiastkiem downcountry

Przeprojektowana geometria ram w Levelach 5 i 6 to odpowiedź na zmieniające się trendy, jeśli chodzi o wykorzystanie rowerów górskich (nie tylko) w Polsce, w dużej mierze wynikające z rosnącej liczby bike parków czy sieci singletrack, gdzie liczy się przede wszystkim radość ze zjazdów.

Nowy KROSS Level ma wypłaszczony kąt główki ramy, który przesuwa przednie koło do przodu, skrócony do 50 mm mostek, który z kolei przesuwa nasze ciało, a co za tym idzie środek ciężkości do tyłu, podobnie jak mocniej nachylona tylna rura podsiodłowa. Wszystko to – razem z szeroką kierownicą (760 mm) – przekłada się na większą kontrolę roweru na zjazdach, a tym samym większy fun!

KROSS Level 5.0 został wyceniony na 4 999 PLN i dostępny jest zarówno w sprzedaży bezpośredniej, jak i sklepach stacjonarnych.

Wpis powstał w ramach płatnej współpracy z firmą KROSS.