Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Poniedziałkowy, pierwszy etapa ABSA Cape Epic przypomniał wszystkim uczestnikom, że Afryka jest nieobliczalna jeśli chodzi o aurę. Było sucho, ciepło, ale za to jak wiało! Etap pada łupem ekipy Wilier Pirelli Factory (Fabian Rabensteiner i Wout Alleman), ale niewielka, dwusekundowa, strata Scott SRAM (Nino Schurter i Andr Frischknecht) powoduje, że Szwajcarzy obejmują prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Pierwszy etap z dobrymi czasami kończą polskie pary:
- Michał Bogdziewicz i Wojtek Odzimek meldują się na 14. miejscu w kategorii!
- w kategorii Grand Masters, gdzie tempo nadają Bart Brentjens i Abraao Azevedo polska dwójka Zbigniew Wizner i Sebastian Niklewicz wjeżdża na 19. miejscu w kategorii, a Sławek Misiaszek i Adam Żuchliński na 27.
Relacje w krótkiej i długiej wersji dostępne są na kanale Epic Series na YT:
Na miejscu jest Robert Kalandyk z Kolarz.tv, który także składa swoje relacje:
ABSA Cape Epic #2 – Hermanus Hermanus
Drugi etap dłuższy o prawie 20 km w stosunku do poniedziałkowego, za to zdecydowanie łatwiejszy, bo niespełna 2 tys. przewyższenia. Pamiętając jednak o wietrznej pogodzie, to nie będzie „bułka z kremem”.
Oczywiście, jak z każdego etapu, mamy relację na żywo:
COMMENTS