„Niestety szczęście nie dopisało” – Brajan Świder (Pho3nix Cycling Team) | Mistrzostwa Świata CX, Hoogerheide | KOMENTARZ POSTARTOWY

Na tegorocznych przełajowych Mistrzostwach Świata wystartowało kilkunastu zawodników z Polski. Dla wielu z nich, szczególnie tych młodszych, był to debiut w imprezie tej rangi. Wśród nich był Brajan Świder, który co prawda ma już na koncie starty w Mistrzostwach Świata, ale w cross country. Patrząc na wielkość straty Brajan osiągnął jeden z najlepszych rezultatów wśród polskich zawodników.

Komentarz postartowy:

Pierwszy start na Mistrzostwach Świata CX za mną. Uważam, że zdobyłem naprawdę fajne doświadczenie i muszę przyznać, że w życiu nie widziałem tylu ludzi na trasie zawodów, co było w Holandii.

Mój wyścig nie przebiegł po mojej myśli, liczyłem na dużo lepszy wynik. Z samego startu gdzie była była kraksa udaje uciec, ale potem parę zakrętów dalej kolejne zamieszanie gdzie zaliczam glebę. Po chwili wymusza to na mnie przymusowe zatrzymanie. Następne okrążenia staram się gonić, wtedy pojawiają się przeciwskazania ze spadającym łańcuchem. Daję z siebie wszystko, do samego końca jadę, walcząc o jak najlepsze pozycje i na metę dojeżdżam na 40 miejscu. Jestem z tego startu zadowolony – ze swojej dyspozycji i przygotowania. Niestety szczęście nie dopisało, to w dużej mierze zaważyło o takim wyniku.

Właśnie tym startem kończę swój sezon przełajowy i powoli zaczynam się szykować na MTB.