Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Spekulacje o transferze Pauline Ferrand Prevot do INEOS Grenadiers pojawiły się bezpośrednio po wrześniowych Mistrzostwach Świata, a oficjalne tego potwierdzenie poznaliśmy na początku października, po gravelowych Mistrzostwach Świata, gdzie Francuzka sięgnęła po czwartą tęczową koszulkę Mistrzyni Świata w tym sezonie. Razem z potwierdzeniem transferu pojawiły się informacje o tym, że PFP do swojego kalendarza startów włącza przełaje.
Pauline Ferrand Prevot w sezonie 2015 sięgnęła po trzy tytuł mistrzowskie – na szosie, w cross country i w kolarstwie przełajowym. Później przez kilka lat nie mogła odzyskać dyspozycji, która pozwoliłaby jej regularnie stawać na najwyższym stopniu podium, łącznie z – jak sama mówiła – bardzo złym wynikiem na Igrzyskach Olimpijskich.
W tym sezonie wraca na szczyt zdobywając prawie wszystko co było do zdobycia. Tylko na Mistrzostwach Europy XCO problemy z napędem krzyżują jej drogę do zwycięstwa.
Przejście do INEOS Grenadiers to jasno określone sportowe cele, potężne wsparcie, których zwieńczeniem mają być Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Będzie to impreza docelowa co najmniej dla dwójki zawodników INEOS Grenadiers – Toma Pidcocka i Pauline Ferrand Preveot.
Póki co czas na pierwszą część sezonu przełajowego. We wtorek debiut w nowych barwach w X2O Trofee na kultowym Koppenberg, a już w niedzielę Mistrzostwa Europy w kolarstwie przełajowym w Namur.
Wszystkie wyścigi do obejrzenia na Eurosport.
COMMENTS