Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Zapewne jakiś czas temu widzieliście nasze zestawienie rowerów szosowych, które mają nie pochłonąć wielkiego budżetu i służyć jako rower treningowy, między startami w amatorskim ściganiu.
Takim budżetowym rowerem niewątpliwie jest Vento 2.0. Rower w całości, można powiedzieć, że jest z poziomu Shimano Sora. Nie mówię tu tylko o osprzęcie, ale generalnie o wrażeniach. Mój rower MTB waży jakieś 11-12 kg. Ta szosa wypada podobnie, dlatego też jest spore uczucie ciężkości za pierwszym razem. Chciałoby się powiedzieć, że rower „nie jedzie”. Generalnie ciężko się przemóc i powiedzieć na początku coś życzliwego, jeśli się wozisz dzień w dzień na karbonie. Za to efekt w drugą stronę jest dużo lepszy ;) Wsiadasz z ciężkiego roweru na swój lekki i od razu rośniesz sam w swoich oczach :)
Zrobiłem zatem na nim trochę kilometrów, by zobaczyć co będzie z tego na dłuższą metę. Pozycja jest spoko. Zasadniczo do wymiany jest dość mało komfortowe siodło. Sora pracuje jak to Sora.. takie lepsze Alivio mówiąc językiem MTB. Fajnym plusem dla osób, które dopiero zaczynają jeździć na szosie są wskaźniki na klamkomanetkach. Nie trzeba spoglądać na kasetę, by wiedzieć na jakim biegu jedziemy. Z czasem rzecz jasna każdy to już czuje, ale wskaźniki na początek są ok. Trzyblatowa korba – ktoś powie, że damska. Moim zdaniem dla amatora jest ok, a tym bardziej dla kogoś kto kupi ten rower jako swój pierwszy. Dzięki temu możesz zacząć od jazdy na wyższym rytmie i nie zajedziesz tak szybko kolan. Koła nie powalają, ale jadą. Podobnie z ramą – nie jest to szczyt marzeń o sztywności, ale jedziesz :)
Dałem na jakiś czas ten rower znajomemu, który w latach młodości ścigał się na szosie. Jego ostatnim rowerem był Romet Jaguar. Jazdę na Vento 2.0 skomentował krótko „Mercedes!”. Zatem co by nie mówić i pisać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Vento 2.0 widuję w mieście coraz częściej i pewnie będzie ich przybywać.
Jeśli chcesz załapać bakcyla kolarstwa szosowego to ten rower może Ci w tym pomóc. Jeśli chcesz mieć ciężko na treningu – ten rower na pewno Ci w tym pomoże. Cena godna sprzętu, a do tego rower się dość ładnie prezentuje.
Jeśli interesuje Cię jakiś szczegół tego roweru – pisz w komentarzach.
COMMENTS