Alessandra Keller przed Jenny Rissveds i Anne Terpstrą | Puchar Świata MTB – Snowshoe, USA

HomeSportWyniki

Alessandra Keller przed Jenny Rissveds i Anne Terpstrą | Puchar Świata MTB – Snowshoe, USA

Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Gęsta, opadająca mgła zwiastowała, że wyścig cross country elity kobiet będzie sporym wyzwaniem nie tylko kondycyjnym dla startujących zawodniczek. Opadająca mgła zmieniła się padający deszcz, co sprawiło że oglądaliśmy jedną z bardziej błotnych odsłon wyścigu Pucharu Świata w ostatnich latach. Ostatnie tak trudne warunki były chyba podczas Mistrzostwa Świata MTB w Leogang w 2020 roku.


Zawodniczki mają do pokonania siedem okrażeń.

Jenny Rissveds powtarza schemat z piątkowego wyścigu short track ruszając bardzo mocno od startu i wychodząc na prowadzenie z wyraźną przewagą. Szybko jednak dojeżdżają do nie Jolanda Neff, Alessandra Keller, Kate Courtney i Anne Terspstra. Tuż za nimi kolejne dwie Amerykanki – triumfatorka wyścigu XCC Gwendalyn Gibson oraz Savilla Blunk i Haley Batten. Pierwszą dziesiątkę zamykają Laurie Arseneault i Caroline Bohe.

Słaby start, przez błąd przy wpięciu się w pedał, zalicza liderka generalki Rebecca McConnell, która zostaje w tyle i musi przebijać się przez cały peleton.

Niesamowity klimat wyścigowi nadaje wszechpanująca mgła, która ogranicza nie tylko widoczność przy relacji, ale także samym zawodniczkom i obsłudze.

Po pierwszym okrążeniu zawiązuje się siedmioosobowa grupka, którą gonią Caroline Bohe, Laurie Arseneault i Gwendalyn Gibson tracące ledwie 10 sekund. Strata kolejnych zawodniczek to ponad pół minuty. Rebecca McConnel na 14. miejscu ze stratą 41 sekund.

Neff wychodzi na prowadzenie tuż przed technicznym zjazdem, na którym pokazuje jak doskonale sobie radzi na takich elementach. Tym razem przez sekcję z korzeniami przejeżdża jedynie Jolanda, ale to za mało by urwać Jenny Rissveds. Odjeżdżają we dwie. Grupka się rwie – dalej Keller i Terpstra oraz kolejne zawodniczki.

Keller dojeżdża do Neff i Rissveds, później także Terpstra. Goniąca grupka traci kilkanaście sekund.

Od grupki opada jednak Jolanda Neff dla której tempo chyba okazuje się za mocne. Z przodu zostaje trójka, która ma szansę rozdać między sobą medale, choć do końca wyścigu jeszcze pięć okrążeń.

Do gry włącza się Mona Mitterwallner, która traci już tylko 35 sekund. Na kolejnym, 10. miejscu, ze stratą ponad minuty liderka klasyfikacji generalnej Rebecca McConnell.

Poza pierwszą trójką mamy cały czas przetasowania. Ze stratą kilkunastu sekund jadą Amerykanki – Blunk i Batten. Ze stratą 30-40 sekund kolejna grupka – Mitterwallner, Gibson, Neff. Courtney coraz bardziej traci i zaraz wyprzedzi ją McConnell.

Połówka wyścigu, z przodu trójka bez zmian, aktualnie na prowadzeniu Rissveds, a dalej w niewielkich odstępach Terpstra i Keller. Do goniących Blunk i Batten dojeżdża Mitterwallner. Kolejne zawodniczki już ze stratą ponad minuty do czołówki.

Zapowiada się, że wyścig będzie rozstrzygnięciem między Rissveds i Keller. Terpstra nie jest w stanie utrzymać tempa tych dwóch zawodniczek i zaczyna tracić kilkanaście sekund. W grze o szerokie podium cały czas Batten i Mitterwallner. Blunk, podobnie jak Gibson i Neff tracą już blisko półtorej minuty.

Z każdą minutą, z każdym okrążeniem wyścig staje się coraz trudniejszy, podłoże wilgotne i śliskie.

Czy wyścig ułożył się na dwa okrażenia do końca? Rissveds i Keller jadą razem, między nimi i jadącymi ze stratą minuty Mitterwallner i Batten zawieszona jedzie Terpstra, która traci 20 sekund.

Batten spada na 7. miejsce – nie jest jasne czy to defekt czy coś innego. Jeszcze chwilę wcześniej jechała razem z Mitterwallner, a teraz traci do niej półtorej minuty. Na piątek miejsce wirtualnie wjeżdża Jolanda Neff, ale tuż za jej plecami jedzie Savilla Blunk!

Jenny Rissveds na kilka sekund odjeżdża od Keller, wydaje się, że będzie to ciężko skasować Szwajcarce, a jednak ponownie się zjeżdżają.

Jedno okrążenie do końca, Rissveds naciąga Keller się przy każdej możliwej okazji, znowu jest kilka sekund różnicy. Mgłę zastąpił deszcz.

Na zakręcie, który znamy z wyścigu short track, gdzie upadł David Valero Serrano Jenny Rissveds upada, Keller ją wyprzedza i buduje kilka sekund przewagi. Wyścig zaczyna się od nowa. Niespełna kilkanaście minut do końca. Obie zawodniczki teraz jadą „wszystko”. Keller próbuje utrzymać przewagę, Rissveds skasować. To jest walka o zwycięstwo, ale można odnieść wrażenie, że Szwedka już nie ma rezerw z których może atakować. Strata powiększa się do 20 sekund, wyścig wydaje się rozstrzygnięty, ale w tych trudnych warunkach jeszcze dużo się może wydarzyć.

Alessandra Keller wygrywa wyścig cross country w Snowshoe!

Podium:

  1. Alessandra Keller – Thomus Maxon
  2. Jenny Rissveds – Team 31
  3. Anne Terpstra – Ghost Factory Racing
  4. Mona Mitterwallner – Cannondale
  5. Jolanda Neff – Trek Factory Racing

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0