Mathias Flueckiger na solo, Cink i Sarrou na podium! | Puchar Świata MTB, Les Getsfot. Bartek Wolinski / Red Bull

HomeSportWyniki

Mathias Flueckiger na solo, Cink i Sarrou na podium! | Puchar Świata MTB, Les Gets

Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnim, ale najważniejszym punktem programu każdego Pucharu Świata jest wyścig elity mężczyzn w cross country. Nie inaczej jest w Les Gets. Wcześniej w wyścigu elity kobiet – bez zaskoczenia – wygrała Loana Lecomte, a podium dopełniły Jenny Rissveds i Evie Richards.


Cały wyścig upływa w strugach deszczu, który pada już od kilku godzin, a runda rozjeżdżona jest przez wcześniejsze wyścigi. Wyścig zaczyna się bardzo pechowo, zaraz po starcie dochodzi do kraksy – odjeżdża czternastu zawodników, reszta musi się pozbierać, na razie nie wiadomo który z zawodników oraz jaka konkretnie sytuacja spowodowała kraksę. Wśród zablokowanych są m.in. Tom Pidcock oraz Bartłomiej Wawak, co powoduje w zasadzie zaczynają wyścig od nowa, ze stratą kilkunastu sekund. Ma to pewną przewagę, bo w pewnym momencie w kadrze widać jadącego samotnie z przodu Bartka Wawaka, który przez chwilę jest 15., jednak szybko zaczyna tracić kolejne lokaty oraz powiększać stratę czasową. Ostatecznie kończy na 35. miejscu.

Z tych kilkunastu szczęśliwców, którzy odjechali w pierwszej grupie i uciekli przed kraksą do przodu wysforował Luca Braidot, który odjechał reszcie na kilkanaście sekund. Szybko jednak dojechali do niego Flueckiger, Sarrou, Cink, Hatherly.

Pidcock przyblokowany próbuje przebić się do przodu, w pewnym momencie ze stratą niespełna minuty jedzie nawet na 12. miejscu, ale jeden upadek, potem drugi i niestety Brytyjczyk wycofuje się z wyścigu. Na razie nie ma informacji czy jakoś poważniej ucierpiał czy np. odnowiła się kontuzja.

Alan Hatherly, Jordan Sarrou i Ondrej Cink jadą razem, tracąc około 30-40 sekund do prowadzącego Mathiasa Flueckigera. Na trzy okrążenia do końca Czech mocniej naciska w pedały i odjeżdża dwójce, z którą dotychczas jechał. Zmniejsza różnicę do 20, czasem nawet 16 sekund, ale nie udaje mu się skasować przewagi wypracowanej przez Szwajcara.

Na ostatnim okrążeniu Jordan Sarrou niesiony dopingiem swoich kibiców, w końcu zawody odbywają się we Francji, urywa Hatherly i odjeżdża. Mistrz RPA próbuje jeszcze kontrować, ale niestety brakuje – różnice między zawodnikami liczone są już sekundach, jednak kolejnych technicznych sekcjach znowu się zjeżdżają razem. Rywalizacja między tymi dwoma zawodnikami rozstrzyga się na kilkaset metrów przed metą, kiedy Hatherly popełnia błąd.

Podobnie jak w wyścigu elity kobiet, także tu mieliśmy „solówkę” w wykonaniu Mathiasa Flueckigera, który prowadził prawie od początku i do samego końca. Z przewagą 25 sekund wjeżdża na metę.

  1. Mathias Flueckiger (Thomus RS Swiss Bike) – 1:27:33
  2. Ondrej Cink (Kross ORLEN) +0:25
  3. Jordan Sarrou (Specialized Factory Racing) +0:35
  4. Alan Hatherly (Cannondale Factory Racing) +0:39
  5. Nino Schurter (Scott SRAM) +1:21

W Top10 meldują się także Lars Forster, Simon Andreassen, Daniele Braidot, Luca Braidot oraz Nadir Colledani.

  • Bartłomiej Wawak – miejsce 35 / +6:19

A już 26 i 27 lipca wyścigi cross country w ramach Igrzysk Olimpijskich w Tokio!


Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0