Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Rozpoczynający się właśnie weekend to ostatni Puchar Świata MTB XCO, ostatni wyścigowy sprawdzian przed Igrzyskami Olimpijskimi, które już 26-27 lipca w Tokio. Bezpośrednio po zakończeniu rywalizacji w Les Gets praktycznie wszyscy zawodnicy powołani do reprezentacji swoich krajów na Igrzyskach udadzą się na zgrupowania wysokogórskie. Z małymi wyjątkami – Mathieu van der Poel bierze udział w trwającym do 18 lipca Tour de France…
Puchar Świata MTB w Les Gets to rywalizacja w trzech formułach – short track (XCC), zjeździe (DHI) oraz cross country (XCO). Polska wystawia skromny skład, bo tylko siódemkę zawodników – jednego zawodnika elity – Bartka Wawaka, cztery zawodniczki elity – Maja Włoszczowska, Katarzyna Solus Miśkowicz, Paula Gorycka i Gabriela Wojtyła. Ponownie na starcie DHI zobaczymy także dwóch Polaków – Sławka Łukasika oraz Wojciech Ranosz.
Nasza uwaga skupia się przede wszystkim na cross country. Jak już wcześniej napisałem, na starcie prawie wszyscy którzy liczą się w grze o Igrzyska. Oprócz wspomnianego Mathieu van der Poel’a na starcie zabraknie także Henrique Avancini, dla którego w obecnej sytuacji epidemicznej podróż do Europy jest dużym wyzwaniem logistycznym, niepotrzebnym stresem, który negatywnie wpływa na dyspozycję Brazylijczyka. Na starcie zobaczymy go bezpośrednio na Igrzyskach.
W piątkowym short tracku w wyścigu mężczyzn wystartuje Bartłomiej Wawak, a wśród kobiet zobaczymy Paulę Gorycką. Maja Włoszczowska oszczędza siły i koncentruje się na niedzielnym wyścigu głównym.
Les Gets było zawsze bardzo szczęśliwym miejscem dla Nino Schurtera, który wygrywał tu wielokrotnie. Zobaczymy jak będzie w tym roku, bo na starcie – mimo kontuzji sprzed miesiąca – nie zabraknie 22. letniego Toma Pidcocka, który w pięknym stylu wygrał rywalizację w Novym Meste na Morave. Zobaczymy też czy nadal wysoką formą dysponują zawodnicy z podium w Leogang – Mathias Flueckiger, Ondrej Cink czy Anton Cooper. W końcu – czy Bartek Wawak będzie miał „dzień” i powalczy o Top10 Pucharu Świata.
W rywalizacji kobiet spodziewana jest dalsza dominacja Francuzki Loany Lecomte. Zapewne jej koła będzie pilnować jej rodaczka – Pauline Ferran Prevot. Do gry po kontuzji wraca Kate Courtney, która tydzień wcześniej wygrała w Szwajcarii i dla której, podobnie jak dla Nino, Les Gets było szczęśliwe – wygrała tu w 2019 roku. Na pewno w grze będą także Rebecca McConnell, Jolanda Neff, Sina Frei, Jenny Rissveds czy Evie Richards. Wszyscy kibice w Polsce na pewno mocno dopingują Maję Włoszczowską, żeby odnalazła ponownie wyścigowy rytm i wróciła co najmniej do Top10.
Piątkowy short track, sobotnie finały zjazdu oraz niedzielne wyścigi cross country elity do obejrzenia na redbull.com. Rozkład godzinowy wygląda następująco:
- piątek, 2 lipca 2021, short track, godz. 17:20 – link
- sobota, 3 lipca 2021, finały w zjeździe, godzina 12:30 i 13:45 – link
- niedziela, 4 lipca 2021, cross country, godzina 12:00 i 14:30 – link
I uwaga!!! Ponownie niedzielne wyścigi cross country elity z polskim komentarzem Adama Probosza i Maćka Mycielskiego!
Live timing dostępny na stronie Puchar Świata MTB na uci.org.
Strona internetowa Pucharu Świata MTB w Les Gets – worldcuplesgets.com
Na koniec warto dodać, że Les Gets w przyszłym roku, w dniach 24-28 sierpnia 2022 będzie gospodarzem Mistrzostw Świata.
COMMENTS