Komentarze postartowe – 48(1)/2013

HomeKomentarze

Komentarze postartowe – 48(1)/2013

Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Marek-Cichosz-otobytow.pl

fot. otobytow.pl

Martyna Klekot – BDC Kolejarz Jura Częstochowa:

Świetnie oznaczona trasa, zaznaczone korzenie i różnorodność pod każdym względem, a także walka z piachem, przeszkodami i podjazdami – tak kojarzy mi się pierwszy dzień ścigania w Bytowie. Drugi dzień to kolejne spotkanie ze sportem ekstremalnym czyli błoto i próby uniknięcia spotkania z drzewami, szczególnie przy pokonywaniu śliskich zjazdów. Trochę szaleństwa nikomu nie zaszkodzi.

Piotr Rzeszutek – Baszta Bytów:

[sociallocker]

W ostatni weekend wystartowałem w 2 wyścigach przełajowych rozgrywanych w Bytowie. Pierwszego dnia wyścigu pogoda była wymarzona, a trasa sucha. Był to mój kolejny start w Pucharze Polski CX w tym sezonie. W sobotę odbył się ogólnopolski wyścig przełajowy. Na start byłem wyczytany jako pierwszy spośród elity, co dało mi dobre miejsce startowe. Sam start zaliczam do udanych. Po długim odcinku asfaltowym w trasę wjechałem około 5 pozycji i tak ukończyłem pierwsze okrążenie. Następnie przez 2 okrążenia jechałem razem z Patrykiem Kosteckim goniąc Andrzeja Kaisera. Większość wyścigu przejechałem na 3 pozycji, lecz w samym końcu dogonił mnie Bartosz Pilis. Po godzinie jazdy ukończyłem na 4 pozycji, z czego jestem bardzo zadowolony.
Kolejny dzień to start w Pucharze Polski, ale już całkiem inne warunki atmosferyczne. Z suchej trasy zrobiło się błoto. Tym razem nie było już tak dobrze. Wystartowałem około 8 pozycji, lecz na jednym ze zjazdów zaliczyłem upadek i od tamtej chwili nie dałem rady nawiązać walki o czołowe lokaty. Wyścig ukończyłem na 11 miejscu. Kolejny weekend znów kolejne wyścigi przełajowe tym razem u naszych sąsiadów w Czechach oraz w Gościęcinie.

Mirek Bieniasz – KCP Elzat Regamet Bieniasz Team Tarnów: 

Z Tarnowa do Bytowa miałem 750 km. Jest to daleko, a nawet bardzo daleko. Brak ścigania w XC o tej porze roku powoduje, że odległość dla mnie nie ma znaczenia, bo chęć rywalizacji jest ogromna. W Bytowie wyścig był krótszy od innych wyścigów przełajowych, bo tylko 35 min, ale zmęczenie na mecie jest równe zmęczeniu po przejechaniu maratonu GIGA. Jak ktoś nie wierzy polecam sprawdzić. Już niebawem Puchar Polski w Kolarstwie Przełajowym odbędzie się w Tarnowie 28-29 grudnia jeszcze tego roku. Wracając do wyścigu trasa była wymagająca jak na przełaj, pomogła w tym pogoda – padał deszcz, temperatura 2,5 stopnia, ale jak wiadomo my kolarze nie narzekamy tylko rywalizujemy bez względu na aurę. Myślę, że wszyscy startujący zawodnicy chcieli uczcić swoją obecnością pamięć o Marku Cichoszu ,który był znakomitym zawodnikiem i kolegą.

sławno wyscig kolarstwo przełajowe mateusz pihulak  marek konwa

fot. Mateusz Pihulak

Mateusz Pihulak – LKS Trasa Zielona Góra:

Nasz wyścig odbył się razem z kategorią junior i elitą. Od samego startu Marek Konwa wraz z juniorem Marcelim Bogusławskim odjechali wszystkim i tak praktycznie dojechali do mety. Wyścig czołówki raczej przebiegał spokojnie i tak samo było w moim przypadku. Każdy praktycznie zajął swoje miejsce już od początku wyścigu i tak dojechał do końca, być może ze względu na małą liczbę osób startujących. Jeżeli chodzi o trasę, to składała się z licznej ilości zakrętów i nawrotów. Organizator Przemek Gierczak wiedział jak dobrze wykorzystać płaski teren. Oczywiście nie zabrakło również kilku krótkich, interwałowych podjazdów, dzięki którym trasa była jeszcze bardziej urozmaicona i ciekawa.

[srp]

[/sociallocker]


Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0