Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Sezon na treningi i wycieczki rowerowe trwa. Zapaleni cykliści i laicy muszą przygotować rower do jazdy po zimowej przerwie. Jest to niezbędna czynność, aby zachować bezpieczeństwo i komfort. Marek Konwa, polski kolarz grupy Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team, wielokrotny Mistrz Polski radzi, jak przygotować się do sezonu.
Podstawą przygotowań jest zawsze napompowanie opon oraz wyczyszczenie roweru z kurzu i zeszłorocznego błota. Czynności z pozoru proste mogą sprawić trudność. Do ilu atmosfer napompować opony, jakie produkty wybrać do pielęgnacji – to ważne pytania mogące sprawić trudność. Zazwyczaj amatorzy kończą przygotowania tylko na tym, co jest błędem.
Koła
Nie ma jednej odpowiedzi do ilu atmosfer należy napompować koło. Każdy producent podaje inne parametry. Jak je znaleźć? Na boku opony wytłoczona jest informacja o odpowiednim ciśnieniu i ona powinna być dla nas wyznacznikiem. Kolejnym istotnym elementem jest bieżnik i to, po jakim terenie będziemy głównie jeździć. Odpowiada on za bezpieczeństwo jazdy. Im głębszy, tym lepsze hamowanie w terenie, a im jest go mniej, tym hamowanie przebiega trudniej. Następna ważna część to szprychy, które należy myć szczotką i sprawdzać, aby nie dopuścić do ich poluzowania. Jeżeli szprycha jest luźna oznacza to, że najprawdopodobniej mamy rozcentrowane koło. Wtedy najlepiej udać się do specjalistycznego serwisu, który w profesjonalny sposób zadba o nasz sprzęt.
Marek Konwa : „Jeżdżąc głównie po twardych szutrach oraz ścieżkach asfaltowym powietrza śmiało może być więcej niż 2,5 bara, natomiast jeśli mamy zamiar wybrać się w nieco trudniejszy teren, proponuje upuścić nieco ciśnienia tak, aby opona lekko się uginała pod naszym ciężarem. Gdy koła w rowerze zaczynają mieć większe bicie góra/dół lub na boki, proponuje udać się do serwisu, ponieważ samemu będzie nam ciężko się z tym uporać”.
Oświetlenie i sygnalizacja dźwiękowa
Poruszając się rowerem po drogach obowiązkowo musimy mieć działający dzwonek, którego dźwięk nie będzie wprawiał pieszych
w panikę. Obowiązkowe jest również oświetlenie roweru po zmierzchu:
– przednie białe lub żółte, świecące ciągłym bądź migającym światłem, na baterie bądź dynamo;
– tylne czerwone, odblaskowe;
– tylne, świecące ciągłym bądź migającym światłem;
Marek Konwa : „Obecnie na rynku mamy wiele firm proponujących dobre oświetlenie rowerowe. Teraz montaż oświetlenia zajmuje zaledwie kilka minut poprzez nowoczesne mocowania. Ważne żeby diody dawały jak największe światło, co znacznie zwiększy naszą widoczność na drodze.
Układ napędowy
Istotne jest również sprawdzenie czy łańcuch nie uległ rozciągnięciu. Jeżeli do tego doszło należy go wymienić. Nowy posiada 116 ogniw, a każde z nich ma 2,54 cm (1 cal). Kiedy kwalifikuje się do wymiany? Gdy rozciągnie się o 1% swojej długości. Warto wiedzieć, że producenci nie określają żywotności łańcuchów. Zależy to mocno od warunków, w jakich używamy naszego sprzętu. Jeśli nie nastąpiło wydłużenie, wystarczy przejść do czyszczenia. Aby pozbyć się starego smaru, trzeba użyć specjalnego rozpuszczalnika. Wlewamy go do pojemnika, a następnie zanurzamy w nim łańcuch Łańcuch można też czyścić specjalnymi urządzeniami przeznaczonymi do tego. Główną ich zaletą jest to, że nie musimy zdejmować łańcucha do czyszczenia, co może być problematyczne dla laika.
Kolejnym elementem jest kaseta, czyli tylne zębatki. Bardziej zaawansowani użytkownicy wyczyszczą je przy pomocy szczotki. Przerzutki również można wyczyści
w ten sposób, jednak ich konserwację polecamy pozostawić fachowcom.
Marek Konwa: „Jeśli nasze przerzutki przestają działać precyzyjnie, to jest to znak, że prawdopodobnie linki uległy rozciągnięciu lub zabrudzeniu. Gdy zrzucimy z przodu na najlżejsze przełożenie, a z tyłu na najmniejszą koronkę i łańcuch jest luźny to kwalifikuje się raczej do wymiany łańcucha. Gdy podczas jazdy odczuwamy stukający dźwięk w okolicach korby/suportu radzę wybrać się do serwisu.
Smarowanie roweru
Przechodząc do smarowania, warto wysuszyć rower. Należy poczekać aż promienie słoneczne osuszą bicykl albo użyć kompresor. Należy pamiętać, że smar nakładamy tylko na łańcuch – po jednej kropelce na każde ogniwo. Następnie zostawiamy na parę minut tak nasmarowany, aby smar spenetrował dokładnie każde ogniwo. Na koniec przecieramy łańcuch szmatką. Pamiętamy, że NIE smarujemy przerzutek i kasety. Jeżeli inne części jak np. amortyzator wymagają posmarowania, najlepiej oddać je w ręce profesjonalnego serwisu.
Marek Konwa : „Do pielęgnacji roweru używam czeskich produktów firmy bikeWorkx. Po wysuszeniu roweru kompresorem lub na słońcu smaruję dokładnie łańcuch po każdym ogniwku. Za jakiś czas nadmiar oleju wycieram szmatką, żeby łańcuch nie zbierał pyłu czy piachu podczas jazdy i nie wydawał chroboczącego dźwięku ;)”
COMMENTS