Jenny Rissveds zmaga się z depresją

HomeRóżności

Jenny Rissveds zmaga się z depresją

Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Od początku sezonu trudno było dowiedzieć się co dzieje się z mistrzynią olimpijską z Rio. Na samym początku roku wystartowała w mixie na Absa Cape Epic, by tuż potem zniknąć ze sceny wyścigowej. Menadżerowie na początku przesyłali szczątkowe informacje o problemach rodzinnych, ale niedługo potem pojawiły się informacje o utracie bliskiego członka rodziny.

Zawodniczka jednak bardzo długo nie mogła dojść do siebie po tej stracie, a problem przerodził się w coś większego, co po ostatnim nie udanym starcie sama zawodniczka nazywa już depresją. Jenny opowiada o trudach cieszenia się z małych rzeczy, oraz o totalnym braku kontroli nad ciałem jak i głową. Na jej profilu na FB możemy przeczytać, że dopóki nie uda jej się w 100% wyleczyć, to na razie nie ma mowy o ściganiu.

Mamy nadzieję, że Jenny szybko upora się, ze swoimi problemami i odnajdzie znów radość z każdego kolejnego dnia.


Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0