Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Trasę w Gościęcinie znałam z poprzedniego roku, starannie przygotowana przez organizatora, runda na której się nie nudzi. W tym roku doszło błoto i w trakcie wyścigu opad deszczu, tak więc było wszystko co powinno być.
Po starcie wysunęłam się na prowadzenie, na drugiej rundzie już mnie naciskała Czeszka Katarina Mudrikowa i Kasia Solus-Miśkowicz. W połowie wyścigu Czeszka mnie dogoniła i praktycznie do ostatniej rundy na prowadzeniu była raz ona raz ja. A tuż za nami na trzeciej pozycji czaiła się Kasia ;) Zawodniczka z Czech lepiej sobie radziła w błotku a może raczej jej opony… ja niestety buksowałam w miejscu, a ona jechała i powiększała przewagę… Ostatecznie wyścig skończyłam na drugiej pozycji co oczywiście cieszy :)
COMMENTS