Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Epicka trasa i walka do ostatnich metrów – tak można podsumować mój ostatni występ na Bike Maratonie w Szklarskiej Porębie, na której wywalczyłem 3 miejsce na dystansie Giga, gdzie do pokonania mieliśmy ponad 70km i 2600m w pionie:)
Od startu utrzymywałem się w czołowej grupie – do pierwszej selekcji doszło na pierwszym technicznym zjeździe, gdzie uformowała się grupa ok 10 zawodników. Tego dnia czułem lekką nogę, więc postanowiłem narzucić tempo na technicznym podjeździe pod Grzybowic z którego wiodły super single wymagające dobrej koncentracji i płynności jazdy.
Po ok 2h jazdy uformowała się grupka na którą składali się Bartek Janowski, Karol Rożek, Michał Ficek, Gracjan Krzemiński, Mikołaj Dziewa i ja. Na długim szutrowym podjeździe zaczęły się kolejne ataki zawodników z dystansu Mega do których doskoczył Bartek i Karol. Ja odpuściłem ten atak – wiedziałem że przed nami jeszcze grubo ponad godzina jazdy. Przez resztę dystansu współpracowaliśmy z Michałem Fickiem, ale chłopaki odjeżdżali. Ostatnie 5 km przed metą to już walka z Michałem o 3 miejsce z którego wyszedłem zwycięsko na ostaniach metrach.
Za tydzień Mistrzostwa Polski w XC w Gielniowe do których podchodzę w optymizmem, a jak wyjdzie zobaczymy – noga nawet podaje:)
COMMENTS