Co dwie „Majki” – to nie jedna…

HomeZapowiedzi

Co dwie „Majki” – to nie jedna…

Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

LA BRESSE. May 20, 2012 - XC Elite Men start during WC# 4 in La Bresse, France. Photo : Andres Jaramillo

Czy to szosa, czy teren – jedno jest pewne… „Majka” zapewnia nam sporo emocji :) Giro trwa w najlepsze, w pierwszej dziesiątce mamy dwóch Polaków: Przemysław Niemiec i Rafał Majka. Co ważne jako jedyna nacja oprócz Włochów mamy w dziesiątce więcej niż jednego reprezentanta. Wyścig, rzecz jasna jest długi, ale cieszy tak dobra dyspozycja naszych zawodników.

Jednak wracamy na pole kolarstwa górskiego, bo tutaj emocje zbliżają się do nas wielkimi krokami i znowu nadzieje pokładamy w Majce. Maja Włoszczowska, która obecnie reprezentuje Giant Pro XC Team zaliczyła bardzo udany początek sezonu. Pasmo zwycięstw w wysoko notowanych wyścigach niemieckiej Bundesligii pozwala z optymizmem patrzeć na zbliżający się start Pucharu Świata w niemieckim Albstadt. Liczymy także na dobre występy najmłodszej generacji zawodników. Bartłomiej Wawak ostatnio pokazał, że najwyższy stopień podium to miejsce, na którym czuje się dobrze.

Jednak co by nie mówić, pisać, analizować – Puchar Świata rządzi się swoimi prawami – przewidywanie podium to troszkę wróżenie z fusów, bo jednym ciurkiem można wymienić co najmniej dziesięciu kandydatów do podium.

Najlepszym wyjściem jakie możemy zaproponować przed zbliżającym się weekendem, to odpalić redbull.tv i napawać się sportowymi emocjami.

(fot. UCI)


Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0