Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
W ostatnią niedzielę (19.06.) ścigałam się na Pucharze Polski w Wałbrzychu. Nie był to typowy PP, ponieważ dla wyższych kategorii wiekowych posiadał rangę UCI C2.
W niedziele na starcie stanęło 19 juniorek młodszych, w tym wszystkie moje najważniejsze rywalki. Start był zlokalizowany na asfaltowej drodze. Dzięki temu mogłam spokojnie ustawić się na satysfakcjonującej pozycji przed wjechaniem na węższe ścieżki w lesie. Na pierwsze okrążenie wjechałam z goszczącą nas tym razem, Natalią Jeruzalską. Pokonałam jadąc z nią początek rundy ale na dłuższym podjeździe postanowiłam pojechać swoim tempem, więc wyprzedziłam Natalię i jej odjechałam. Resztę wyścigu jechałam sama ale mimo to, dużo się działo: mogłam pościgać się z juniorkami, pobawić się na dropach, stromych zjazdach i rock gardenie a to wszystko pod okiem wszechobecnych kibiców. :) Na metę dojechałam z prawie dwuminutową przewagą. Bardzo cieszy mnie to zwycięstwo, do kluczowych imprez sezonu coraz bliżej a forma coraz lepsza!
Chciałabym podziękować przede wszystkim trenerowi Błażejowi Mareszowi, za przygotowanie i pomoc, a poza tym wszystkim, którzy pomagali mi m.in. na bufecie. Dziękuję również za wszystkie życzenia urodzinowe! Fajnie jest ścigać się w urodziny. :) Wielkie gratulacje należą się organizatorom – cały wyścig był super! Pod względem organizacji, trasy i nie tylko, był po prostu PRO. Oby więcej takich w Polsce! Cieszy mnie, że tak dużo ściga się juniorek młodszych, jest się z kim ścigać, starsze kategorie wiekowe mogą się wstydzić ;)
fot. Adam Starzyński
COMMENTS