Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
I edycja Trzy Wieże XC w Lasku Arkońskim, wspaniała pogoda, miejscami temperatura do 30 stopni – taka jaką lubię. Trasa wspaniale przygotowana, esencja kolarstwa górskiego na Pomorzu Zachodnim z sumą przewyższeń sięgającą 1000 m.
Tuż po starcie ukształtowała się grupka trzech zawodników Rafał Chmiel z FSD Sport, Robert Kuhn zawodnik z Niemiec oraz ja – Filip Hasse, Merx Team Wągrowiec. Pomimo małych strat na zjazdach i małego kłopotu z łańcuchem udawało mi się cały czas nawiązywać walkę z rywalami. Już po pierwszym okrążeniu mieliśmy znaczącą przewagę nad resztą zawodników. Trasa doskonale przygotowana przez organizatorów dawała z rundy na rundę o sobie znać. Wymagała porządnego przygotowania wytrzymałościowo siłowego oraz dobrego opanowania roweru na licznych niekiedy technicznych zjazdach.
Pomimo narastającego zmęczenia, na przedostatnim okrążeniu zaatakowałem na jednym z dłuższych podjazdów i uciekłem na kilkanaście sekund moim rywalom cały czas kontrolując bezpieczną przewagę aż do mety. Niosła mnie chęć wygrania tego ciężkiego i kultowego wyścigu w Szczecinie m.in dzięki wspaniałemu dopingowi jeszcze wspanialszych kibiców, którzy byli na całej trasie.
To 4 zwycięstwo w mojej kategorii wiekowej i drugie w kategorii OPEN w tym sezonie 2016. Dziękuję za wsparcie Merx Team Wągrowiec i firmie CANYON.
COMMENTS