Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Mimo wątpliwości dotyczących startu ze względu na przeziębienie zdecydowałem się na dwa wyścigi rozgrywane w Rumunii. Sobotni XCO kategorii C2 traktowałem raczej jako trening. Prawie dwie godziny ścigania kosztowało mnie dużo energii, a wczesna godzina startu kolejnego dnia wymuszała ekspresową regenerację. Niedzielny maraton UCI był dla mnie ważny ze względu na zbierane punkty, kluczowe do rozstawienia na starcie Mistrzostw Europy.
Uzyskane 9 miejsce nie zagwarantowało realizacji mojego celu, ale dyspozycja dnia i stan zdrowia nie pozwoliły mi na więcej. Wciąż jest to jednak top 10 w mocno obsadzonym wyścigu UCI. Wykonałem dobrą robotę, co napawa optymizmem na rozkręcający się sezon.
COMMENTS