Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Bardzo cieszę się, że organizacyjnie wszystko zagrało. Impreza się udała. Wspólnie z garstką ludzi daliśmy radę, to satysfakcjonujące. Bardzo dziękuję wszystkim sponsorom, osobom, które przyczyniły się do organizacji oraz wszystkim uczestnikom tegorocznego Muflon’a MTB 2015!!! Decyzję o starcie tak naprawdę podjąłem z rana, kiedy wszystko było dopięte na ostatni guzik i z czystym sumieniem mogłem stanąć do rywalizacji. Czułem się trochę podmęczony – dzień wcześniej do późnych godzin wieczornych przygotowywaliśmy się do maratonu znakując trasę po ciemku i o poranku… dodatkowo właśnie rozpocząłem ostatni semestr na uczelni, a projekt Singletrack Glacensis nabiera tempa. Tak naprawdę po Świeradowie Zdrój byłem raz na rowerze.
Na starcie pojawiła się mocna stawka, to cieszy – w końcu wyścig organizujemy dla ludzi z zewnątrz. Pierwsza 10 z MEGA to same znane nazwiska, na mało których zawodach możemy to zaobserwować. Wszystkim tym, którzy stanęli do walki dziękuję! Udało się zwyciężyć – stawiając kropkę nad „i”, po trzech drugich miejscach staję na najwyższym stopniu podium, być może była to ostatnia okazja by tego dokonać… ale tutaj nie będę się rozczulał, zobaczymy co przyniesie czas.
COMMENTS