Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Trasa tegorocznej Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieżowej była bardzo interwałowa, szybka i niemalże pozbawiona elementów technicznych. Lubię szybkie trasy, ale przez niski poziom techniczny trasy nie czułem się pewnie na tle rywali. W tym sezonie na 11 startów miałem 7 wygranych – to bardzo mnie cieszy. Imprezy mistrzowskie kierują się innymi prawami. Byłem przygotowany na miejsce na podium, jak i poza nim.
Na starcie stanąłem z numerem 1, w pełni wyluzowany i spokojny. Od samego startu prowadziłem, wówczas tempo nie było duże, jechałem swoje 90%, ale już na pierwszym dłuższym podjeździe nadałem mocne tempo i poszarpałem grupkę. Na pierwszym okrążeniu niedaleko za mną jechał Kamil Tarnawski, większą stratę mieli Jarek Żur i Wojtek Ceniuch. Przez drugą i trzecią rundę jechałem równym mocnym tempem, mając 40 sekund przewagi. Widziałem, że rywale tasowali się, a na przed ostatnim okrążeniu Wojtek Ceniuch nieco odjechał od Jarka i Kamila. Na metę wjechałem z przewagą 47 sekund nad Wojtkiem, 55 nad Kamilem i 1:12 nad Jarkiem. Ze startu pozostaje mi się wyłącznie cieszyć. Składam podziękowania Trenerom Józefowi Tylkowi który pracuje ze mną od 2009 roku i Rafałowi Hebiszowi oraz rodzinie – to ona dba, abym miał na czym jeździć i bym był na zawodach. Dziękuję również za doping kibiców na trasie.
Zdjęcie: sportstore.pl
COMMENTS