Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Strzyżów to ta edycja Cyklokarpat, na którą oczekuje się cały rok, natomiast dzień po jej przejechaniu chciałoby się wrócić. Tak samo było i tym razem. Biorąc pod uwagę stan trasy, która była wysuszona całkowicie, ucieszyłem się bardzo, wiedząc, że warunki pozwolą na szybką jazdę. Jak zwykle Rezerwat Herby cieszył swoimi ścieżkami, a pozostała część trasy, poprowadzona przez łąki i urokliwe tereny wokół Strzyżowa, dawała się we znaki nogom jak i głowie.
O organizacji tej imprezy i o jej gospodarzach jak zwykle można opowiadać wyłącznie używając samych pozytywów. Cały dzień przyjemnej jazdy uzupełniła niespodzianka w postaci poprawionego czasu, aż o 45min. Natychmiast widać, że jazda w Strzyżowie to same przyjemności wliczając w to najsmaczniejsze krówki rozdawane na mecie. Podsumowując każdy kto jeszcze nie miał być okazji w Strzyżowie powinien przyjechać na fantastyczny maraton ze wspaniałą atmosferą i najlepszymi krówkami :)
COMMENTS