Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Dzisiejszy etap miał być bardzo wymagający. Organizatorzy dotrzymali słowa: długie strome podjazdy i dość trudne technicznie zjazdy. Mimo to rywalizacja była bardzo zacięta i jak powiedzieli sami zwycięzcy długo trwała między Portugalczykami, a Teamem Topeak Ergon „zabawa w kotka i myszkę”.
To co interesuje nas najbardziej to oczywiście miejsca polskich ekip. Team Vimar Specialized Martombike notuje kolejny dobry wynik, kończąc etap na 34 pozycji. Ekipa GE Martombike kończy dzień na 80 miejscu.
Poniższy komentarz dostaliśmy od Michała Peliszko, który jest wsparciem dla duetu Kaiser / Mirosław:
Dzisiejszy etap był zdecydowanie najcięższy z dotychczasowych. 75 km i ponad 3000 w pionie. Ogromne różnice temperatur – 12 na starcie i około 1 stopnia na samym szczycie. Karkołomne zjazdy (sprowadzały wszystkie teamy), do tego bardzo szybki zjazd po szutrach, na którym znajdowały się kamienie ostre jak brzytwa. Tu straciło czas bardzo dużo teamów łapiąc niekiedy gumę za gumą. Ten odcinek chłopaki pojechali bardzo rozsądnie i obyło się bez defektów. Trasa bardzo interwałowa i do tego te różnice temperatur.
Dziś pakowanie sprzętu i ruszamy na kolejny etap do Mancha Real, a po etapie do Cordoby.
Wyniki etapowe:
Elita mężczyzn
Elita kobiet
Publikujemy także klasyfikację generalną, bo wygląda na to, że na półmetku nic a nic nie jest przesądzone. Duet Lakata / Hynek odrobił dziś ponad minutę, zmniejszając stratę do 3:09 wobec Serralheiro / Oliveira. Wśród kobiet dalej na czele Suss / Landtwing, a nad kolejną parą Zakelj / Michiels już ponad 10 minut przewagi – o cztery więcej vs dzień poprzedni.
Polskie ekipy:
- Vimar Specilized Martombike – miejsce 34 / czas 10:28:59 / strata 1:23:56
- GE Martombike – miejsce 78/ czas 12:36:01 / strata 3:30:58
Mężczyźni
Kobiety
Poniżej krótkie wideo z trzeciego etapu oraz tradycyjnie galeria zdjęć:
COMMENTS